Hej wszystkim! Mam 25 lat i od półtora roku mieszkam w akademiku. Przeprowadziłem się do innego miasta, zmieniłem pracę i teraz mam już umowę na stałe. Zarabiam ok. 5000 zł netto.
Powoli zaczyna mnie jednak męczyć życie w akademiku — wiadomo, hałas, brak prywatności itd. Na wynajem kawalerki musiałbym przeznaczyć ok. 2200 zł, a na resztę wydatków wychodzi mi mniej więcej 1700 zł miesięcznie. Nie mam żadnych kredytów ani zobowiązań, a na koncie mam ok. 30
@gendzi może wynajmij sobie pokój z kimś? Zawsze to większy poziom prywatności i trochę więcej w portfelu niż wynajem mieszkania. A jak Ci się poszczęści to możesz zyskać też spoko kumpla
Jeżeli miałem przepisywany już mediknet, to czy muszę za każdym razem iść do psychiatry czy może mi go przepisać lekarz rodzinny albo przez receptomat? #adhd nie ukrywam, że wydawanie 300 zł tylko po to żeby dostać lek to bardzo dużo.
Cześć wszystkim, aktualnie mieszkam w zachodniopomorskim, w mieście powiatowym. Kończę studia zaoczne, mam juz 3 lata doświadczenia w zawodzie w zakupach, myślę nad wyprowadzka do Katowic w przyszłym roku, czy łatwo jest tam znaleźć pracę? Czy ktoś z was się wyprowadził i może podzielić sie wrażeniami, albo mieszka w Katowicach? #katowice
@wykopyrek: w moim przypadku, czyli zakupu produkcyjne. Analizuje zapotrzebowanie na zlecenia, tworzę zamówienia, negocjuję ceny, proszę o oferty, współpracuje z działem konstrukcji i technologii, poszukuje dostawców, ogarniam reklamacje... itd raczej nie jest to praca dla robota
Hej, czy bronił się ktoś z was na studiach we wrześniu? Napisałem już pracę, ale nie wiem czy zdążę z poprawkami, staram się, ale czasu jest już malo. Studiuję zaocznie więc do rego dochodzi praca na etacie, codzienne obowiązki, jestem zmęczony, stresuje mnie to.. Potrzebuję chyba słowa wsparcia, stąd ten wpis.. #studia #dyskusja #pytanie
@gendzi dasz radę :) Też studiuję zaocznie, pracuje, mam małe dziecko, męża, da się to ogarnąć :) Właśnie jestem w połowie pisania magisterki, wena mnie opuściła, a do końca maja muszę napisać xD
od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przeprowadzką z akademika (pokój jednoosobowy z własną łazienką), na przeprowadzkę do mieszkania. Szukałem już od jakiegoś czasu i w końcu udało mi się znaleźć, całkiem tanie bo za 1700 zł i ładne, do tego niemałe bo 33m2. Jest to 1000 zł więcej niż akademik, który kosztuje 730. Zarabiam aktualnie 5000 zł netto, do tego mam stypendium jeszcze przez 6 miesięcy w wysokości 800 zł. Mam
Czy za 4500 zł netto, warto wyprowadzić się od rodziców i zamieszkać w mieście 100k mieszkańców? Czy realnie jestem w stanie się utrzymać i coś odłożyć? #pytanie #zarobki #pracbaza #zycie
Hej, czy dorabia ktoś w glovo albo w firmie podobnej w mniejszym mieście, powiedzmy tak około 100 tyś mieszkańców? Jak to wygląda z zarobkami i zamówieniami, warto? #glovo #pracbaza
@gendzi Hej ja co prawda pracuje w dużym mieście i nie narzekam na zwykłym rowerze robię około 35 zł na godzinę. Na yt zobacz ludzi z mniejszych miast np Narox. Jak będziesz chciał to Ci dam mojego refa glovo to oboje zarobimy.
Jak mnie #!$%@? składanie się na prezenty w firmie, nie jestem przyjacielem tych ludzi, po prostu kolegą z pracy. Ostatnio składaliśmy się na prezent laski, która tu już nie pracuje od dwóch lat, ja jej nie znałem bo zatrudniłem się po tym jak ona się zwolniła. Najbardziej #!$%@?ło mnie to, że składałem się na prezent dla jej nowo narodzonego bąbelka i teraz na jej 40. Teraz jest kolejna składka, laska organizuje 30
Czy biały nalot na języku może być objawem przerostem grzyba Candida i grzybicą ogólnoustrojową? Tak poza tym to się czuję dobrze, nie mam osłabionej odporności, może jestem mocno zakręcony, ale taki mam wrażenie że byłem zawsze.. Czy ktoś może kiedyś zmagał się z tą dolegliwością? #kandydoza #zdrowie
Mam 25 lat i od półtora roku mieszkam w akademiku. Przeprowadziłem się do innego miasta, zmieniłem pracę i teraz mam już umowę na stałe. Zarabiam ok. 5000 zł netto.
Powoli zaczyna mnie jednak męczyć życie w akademiku — wiadomo, hałas, brak prywatności itd.
Na wynajem kawalerki musiałbym przeznaczyć ok. 2200 zł, a na resztę wydatków wychodzi mi mniej więcej 1700 zł miesięcznie.
Nie mam żadnych kredytów ani zobowiązań, a na koncie mam ok. 30