Słuchajcie historia prawdziwa, długa, ale tak #!$%@?, że możecie uznać to za bait. Jednam zarzekam Was, że to wszystko jest prawdziwe. Nie wiem tylko jakbym miał to udowodnić.
W każdym razie - randkuje przez portale internetowe z Ukrainkami, Białorusinkami i Rosjankami przez internet. Zapytacie dlaczego - każdy kto był a Ukrainie, w Rosji i miał kontakt z tamtymi kobietami - WIE O CZYM MÓWIĘ, ale dla porównania - w Polsce jeśli kobieta jest ładna i zna swoją wartość, to ma zajebistego kija, a raczej drąga w dupie. Nawet się na Ciebie nie popatrzy, zleje Cię, a w najlepsze wyśmieje. Czekam na HUUURRRR DUURRR #rozowychpaskow , jakie to Polskie kobiety najlepsze, najpiękniejsze i w ogolę - TYLKO POLSKA. Mną interesowały się tylko kobiety średnie, albo grube. Do tych ładnych przestałem zagadywać, gdy widziałem skwaszoną minę i wzrok w kierunku koleżanki typu - co on tu chce. Ale przyszłaś krowo na imprezę, jesteś sama, ktoś chce z Tobą zatańczyć, nie chcesz - to po #!$%@? tu przyszłaś. Nie chcę zostać Twoim mężem, chcę zatańczyć się, zabawić. To jest większy odsetek tych ładnych.
Znacie jak reagują w Polsce grube kobiety na podryw? Często same zagadują, mają dużo zainteresowań, uśmiechają się, kształcą się bo może w ten sposób upolują faceta, są zaradne itp, miło odpowiadają na jakieś komplementy - no to teraz trzymajcie dupą krzesła, - BO TAK WŁAŚNIE wygląda kontakt z ładnymi, albo wręcz modelkami z za wschodniej granicy!!!!
Nie wierzycie, będziecie pluć na mnie, że lecą na obcokrajowca, na kasę, itp. (część na pewno tak), ale jeździe np. na Ukrainę przekonać się jak to jest.
Co #rozowepaski dupka boli?
Czy brać się z nią?
- Brać 64.6% (51)
- Nie brać 35.4% (28)
Moja dziewczyna ma przyjaciela od dziecinstwa, rozmawiają razem, on pomaga jej załatwiac rozne rzeczy, czasem odwiezie do domu. Ona zaręcza, ze to tylko kumpel i jest dla niej calkowicie aseksualny. Glownie rozmawiaja na fejsie, wiedzialem o jego istnieniu no i nigdy mi to nie przeszkadzało. Dziś wyszli razem do kina i na kolacje, oczywiscie wiedzialem o tym, ale #!$%@? się i zwyzywałem ją od #!$%@? jednocześnie kończąc naszą relacje.
Czy zachowałem się dobrze?