Przestałem oglądać M jak miłość jak Stefan z "Europa da się lubić" miał swój pub w Lipnicy a Lucjan grał w szachy z Kisielem. Ciekawe czy coś się zmieniło od tego czasu ( ͡º͜ʖ͡º)
@MarianoaItaliano: ja pamiętam jak Stefan się wam w Gosi chyba kochał i ona mu powiedziała, że lubi jeść gołąbki to chciał jej zaymponować i poszedł z procą strzelać do gołębi xD
@marianoitaliano: tak jak jestem jeszcze w stanie zrozumieć, że kiedyś uważano, że ziemia jest płaska, to ni hui nie mogę pojąć skąd sobie ubzdurali tego żółwia i słonie xD
Tak sobie siedzę i myślę, że ja to jednak mam wielkie szczęście. Moi rodzice są dla mnie wzorem pod wieloma względami i bardzo ich podziwiam. Chyba nigdy się nie pokłócili, a nawet jeśli to nic mi o tym nie wiadomo, bo nigdy nie świadkowaliśmy tego typu sytuacjom. Zawsze uczyli nas tego, że podstawą jakiejkolwiek relacji jest rozmowa. Nigdy nie dostaliśmy też takiego typowego #!$%@?, oczywiście jeżeli któryś zasłużył to musiał się nasłuchać,
@ImperiumCienia prawda jest taka, że pewne rzeczy dostrzega się po jakimś czasie i wtedy dopiero się to docenia. Na pewno ułatwiło nam to wiele rzeczy. Mam za to tak, że panikuję jak ktoś się kłóci, bo nie ogarniam takich sytuacji i nie wiem jak się zachować, ale uważam, że to całkiem spoko spaczenie :)
@ImperiumCienia Spora część moich bliskich znajomych mówi, że lepiej dogaduje się z moimi rodzicami niż swoimi. Niezrozumiałe są dla mnie sytuacje, gdy ktoś mówi, że nie chce o czymś mówić rodzicom, bo boi się ich reakcji. Niestety są rzeczy, których nie da się niczym zamienić i uważam, że to jedna z nich. Przykro mi z tego powodu, mówi się, że rodziny się nie wybiera, ale dziecko nie jest niczemu winne, w tym
@caribbean Wydaje mi się, że się po prostu świetnie dobrali. Widzę, że bardzo się kochają i są dla mnie w jakiś sposób wzorem związku. Mają do siebie dużo szacunku, ale też mimo dwudziestukilku lat małżeństwa potrafią nadal chodzić za rękę czy okazać sobie czułość :) dużo jest takich związków, gdzie ludzie zostają ze sobą, chociaż poza dziećmi już ich prawie nic nie łączy. Bardzo to smutne, dla mnie w dobrym związku żyje
Mam dziwne przeświadczenie, że to jechanie po crossficie to jakaś głupia moda jest, oparta na na śmiesznych filmikach z gymów gdzie ani trenerzy ani trenujący nie mają pojęcia co robią. Moja była trenuje crossfit, znam jej znajomych z treningów, kolesie dobrze #!$%@?, laski jędrne jak lipcowe czereśnie, silni #!$%@? wszyscy i z zajebistą kondycją. Ja wiem, że crosffitowiec nie będzie siadał 250kg na serie jak #!$%@? goście z #silownia, ale bądźmy
Mirabelki, #pytanie do #rozowepaski z kategorii #makijaz i #makeup. Temat przewijany wielokrotnie, nawet miałam kilka postów zapisanych, ale są usunięte. Otóż, jaki podkład do twarzy polecacie? Do tej pory od kilku sezonów używam Revlon Color Stay 150. Ale spotykam się z opiniami że za ciężki i można coś lepszego dla cery znaleźć. Wiadomo, zależy żeby nie był horrendalnie drogi, do użytku codziennego. Polećcie coś, bo obecny słoiczek już pusty!
@czarna__jagoda: ja używam max factor ageless elixir miracle, bardzo dobry do młodej jak i dojrzałej skóry (moja mama też go używa), ładnie kryje i dobrze dopasowuje się do koloru skóry. Jest też bardzo lekki dla skóry, nie zatyka porów i nie daje poczucia zmęczenia skóry po całym dniu noszenia makijażu, jakby go nie było. I bardzo łatwo się zmywa :)
Zabawnie jest jechać do pracy w niedzielę po 6 rano i obserwować tych umęczonych ludzi próbujących sobie przypomnieć numer tramwaju do domu. Te, już nasiąknięte kacem, twarze ludzi kupujących ostatnie tego ranka piwo w żabce na rogu ulicy. Tych zasypiajacych na okolicznych ławkach rycerzy melanżu, te powracające chwiejnym krokiem księżniczki wszelkich imprez.
Miasto budzi się... albo może zasypia. A ja do pracy idę ;)