Wpis z mikrobloga

@KENOX: Kolega kolegi brał. Generalnie zapomnij o wizji jakiegoś naćpanego gościa z imprezy rave, który odpierdziela nie wiadomo co. Kolega kolegi broń boże nie namawia, ale tabsa na mdma daje gwarancję udanej imprezy (ale nie tylko imprezy) i niezapomnianego pozytywnego samopoczucia. Kolega kolegi by to opisał tak: miłość, radość, euforia, pluszowość, często chęć rozmowy, świetne odczuwanie muzyki.