Pije od 17 roku życia, a ostatnie 5 lat pił codziennie. W zeszłym roku po pijaku wlazl pod jadący samochód na wskutek czego zaczął mieć mega tiki nerwowe. Kilka tygodni temu złapała go padaka alkoholowa, wywracajac się obil sobie całą mordę. Ostatnie dwa tygodnie to był wręcz obłęd. Pił i rzygal pod siebie.
Wczoraj ( wiem z opowiadania matki) wstając rano,przerwocil się i nie mógł wstać.
Poplakal




























Wygrałem drugie życie
Na fotce ja w bransoletkach i strzelec wyborowy
Do poczytania:
https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,awantura-w-alejach-jerozolimskich-wyciagnal-bron-i-oddal-kilka-strzalow,296063.html
źródło: comment_gSPGYG40mJeigwklnF3arBTKTMWpyrkL.jpg
PobierzSkuli mnie, bo dopadłem go po tym, jak wystrzelał wszystkie naboje i zacząłem mocno "pacyfikować".
@Sylos: nieźle musiało mu się chcieć jarać xD