tyle się na wykopie mówi o tym, że koło 30 roku życia niezamężne kobiety trafiają na tzw. ścianę. Pomijam już kwestię tego czy się z tym zgadzam czy nie, bo wpis jest o czym innym, a mianowicie o tym czy waszym zdaniem pojęcie tej mitycznej ściany dotyczy również mężczyzn? Tzn. czy mężczyźnie po 30 dużo trudniej wejść w stały związek?
@Sterling_Archer: a związek uniemożliwia robienie nowych rzeczy czy zajmowanie się tym co się lubi ? Wszystko zależy od osoby. Gdy się trafi ktoś odpowiedni, to jest na tyle fajnie, że można być sobą, spełniać swoje marzenia i zajmować się swoimi pasjami, a dzielenie się z tym z drugą osobą jest jeszcze fajniejsze. Natomiast odnośnie postu Mirka, to prawda jest taka, że zarówno wśród kobiet i wśród mężczyzn trudniej z wiekiem jest
@Sterling_Archer: no w moim otoczeniu mam jeszcze kilka wolnych koleżanek, które są górskimi świrkami i się trochę wspinają :D Czyli musisz mieć kogoś podobnie aktywnego :P dobrze, że chociaż na ONS możesz się załapać :D
#anonimowemirkowyznania Jestem kobietą i gdy czasami czytam na anonimowych jak różowe się zachowują wobec swoich partnerów to aż mnie skręca... Jestem w udanym, partnerskim związku już 12 rok i chciałabym przekazać kilka rad kobietom. Nie uważam że jestem jakąś wyrocznią, czy alfą i omegą, bo u mnie w związku też oczywiście są zgrzyty, kłótnie, kryzysy i trudne chwile, ale związek to ciągła nauka siebie nawzajem, chodzenie na kompromisy, doskonalenie się po to
Witam Mirki, Jako iż ostatnio zamieszkałem z dziewczyną to mam do was pytanie odnośnie dzielenia się wydatkami. Jaki polecacie sposób na dzielenie się wydatkami na żarcie? Zmęczony jestem już ciągłym podliczaniem i rozliczaniem się z każdej transakcji. Mówię tutaj pod kątem wspólnej karty/konta. Dużo osób poleca mi Revolut/Zen lub zwykłe konto w banku. Jak to u was wygląda? #revolut #zen #zwiazki #kiciochpyta #rozowepaski #niebieskiepaski #banki #pieniadze
Nawiązując do wpis @Anesa o przeglądaniu telefonu. #rozowepaski co byście zrobili jak byście znaleźli w telefonie faceta jego sekstaśmy z podróży np. z tajkami czy czarnymi? Wszystko oczywiście nagrywane przed waszym związkiem, więc o zdradzie mowy być nie może. Ja trzymam trochę tego u siebie na pamiątke i się zastanawiam co by się stało jakby to moja zobaczyła.
Prawda. Zwłaszcza na początku po rozstaniu, ciężko jest o tym nie myśleć. Może pisanie żali na wykopie, to nie najlepsza metoda radzenia sobie z rozstaniem i zdradą, ale każdy radzi sobie w inny sposób.
@lexico: W pierwszym momencie, jak się świat wali, to ma prawo mieć podejście, że wszyscy faceci to świnie, ale na pewno wie, że tak nie jest. Z drugiej strony nauczona wykopowymi wpisami o tym jakie złe są p0lki, najczęściej wszystkie, to sama może mieć podobne zdanie na temat facetów ¯\_(ツ)_/¯
A jak będzie whore phase to jestem zwarty i gotowy xD
@lexico: xDDD To ja aż tak na bieżąco nie jestem, że miesiąc. Tylko wiesz, że miesiąc to nie jest dużo czasu? :P Ja wiem, że na wykopie są inne standardy, zwłaszcza jak się nie wychodzi z piwnicy, ale jedni potrafią się szybko otrząsnąć, inni niekoniecznie. Zależy od typu relacji, tego co się w nią włożyło ( ͡°͜ʖ
Mirki i Mirabelki, udało się, powiedziała tak! (⌐͡■͜ʖ͡■)
Gdyby kogoś ciekawiło jak wszystko przebiegło, to proszę bardzo: Miało być romantycznie, bez publiczności (tak o tym zawsze rozmawialiśmy, że bez udziału osób trzecich) i robiłem dwa podejścia, ale zawsze czegoś mi brakowało. Najpierw Sozopol - super piękne miasteczko, ładne widoki, cieplutko, bo cały tydzień około 30
@manedhel: Extra ! Mirek robisz to dobrze ( ͡°͜ʖ͡°) Z racji, że ja i niebieski to aktywne osoby, z podziwem patrzę na wszystkich rodziców, które zachęcają dzieciaki do fajnych aktywności i przygód od małego :) Chciałabym w taki sposób wychowywać dzieci w przyszłości ! Wszystkiego dobrego dla Was ! Będę obserwować (。◕‿‿◕。)
Już za kilka dni wraz z niebieskim ruszamy na kolejną 2-tyg wyprawę w Dolomity. Będziemy jak zawsze spać w osobówce i szwendać się po tych pięknych górach.
Liczę na złote godziny i puste szlaki (。◕‿‿◕。)
Na zdjęciu kadr ze szlaku na Secedę, który robiliśmy kilka lat temu.
TL;DR Pewne badania laboratoryjne mają sens w określonym zakresie w profilaktyce. Niektóre z nich oferowane w pakietach są całkowicie bez sensu, część pakietów pomija całkowicie to, co istotne. Zlecając badanie musimy wiedzieć, co zrobimy i co mamy do zaoferowania, gdy wynik wyjdzie nieprawidłowy – inaczej jest to sztuka dla sztuki. W pierwszej części wymienione podstawowe badania.
Na tagu #medycyna #zdrowie przewijają się pytania o profilaktyczne badania laboratoryjne – wykonywane przy całkowitym braku
W następny weekend będę miał randkę w #warszawa i szukam jakiejś fajnej i niedrogiej restauracji/kawiarni na taką randkę (widzimy się pierwszy raz, ale znamy się już trochę) najlepiej blisko parku żeby mieć pod nosem fajny spacer. #zwiazki #podrywajzwykopem
@OrzelekX9X: Cafe Mozaika, dobre jedzonko i obok park Promenada i Morskie Oko ( ͡°͜ʖ͡°) a potem możecie iść na lody do Lodziarni Jednorożec w okolicy :)
Jakoś w poprzedni weekend byliśmy na Jurze zaliczać gminy i znienacka przyszedł człowiekowi do głowy dziwny plan na wybranie się na #wspin. Problem w sumie taki, że ostatni raz w skałach byłem pewnie z 7-8 lat temu, a na panelu regularnie wspinałem się lat temu 5.
Wyciągnął człowiek te wszystkie zahaczaki i sznurki z szafy, obejrzał, przypomniał sobie jak to wszystko działa, gdzie to się wtyka i w ogóle i jak
W zeszłym roku planowałam iść z koleżanką, ale dostała jakiejś jelitówki. Jak już dotarłyśmy z Kuźnic do Hali gąsienicowej, to gorzej się czuła. Odprowadziłam ją prawie do Kuźnic i dymałam ponownie na halę i z hali na Krzyżne. A potem do 5tki. Nie wydawało mi się, że ten szlak daje jakoś w dupę :D machnęłam całość, łącznie z jej odprowadzeniem w 8,5 h :D i jeszcze miałam przerwę na jedzonko po drodze
Przepraszam ogarniętych Mirków za takie laski ! Nie umie się ubrać i jeszcze pasożytuje na naiwności facetów. Jeśli to zarzutka, to nadal psuje obraz fajnych dziewcząt, które jeszcze istnieją :) Czule nie popieram takich zachowań, robiąc jedzonko do pracy dla mojego wspaniałego Niebieskiego (。◕‿‿◕。)
Hej miraski, podsumowanie dnia 9. Wczoraj wstałem na kwaterze w Kątach dość późno i z mocno obolałymi nogami. Postanowiłem tego dnia trochę później wyjść i przy okazji napisać podsumowanie z 2 wcześniejszych dni. Dodatkowo postanowiłem w tym czasie pomoczyć nogi w wodzie (na kwaterze była miska). Ostatecznie wyszedłem około 9:30 i zacząłem wspinaczkę na wzgórza nad Kątami, posuwając się w stronę Chyrowej.
Wczorajsza burza nie przyniosła wiele deszczu ale mimo to trawy
Hej,
tyle się na wykopie mówi o tym, że koło 30 roku życia niezamężne kobiety trafiają na tzw. ścianę. Pomijam już kwestię tego czy się z tym zgadzam czy nie, bo wpis jest o czym innym, a mianowicie o tym czy waszym zdaniem pojęcie tej mitycznej ściany dotyczy również mężczyzn? Tzn. czy mężczyźnie po 30 dużo trudniej wejść w stały związek?
Mam 29 lat i mój jedyny związek w życiu to