Przeglądali sklepy internetowe. Niczego nie kupili. Nie byli nawet zalogowani. Ale sklep wysłał im e-maila i powitał po imieniu. Jak sklep ich zidentyfikował?
@nie_pamietam: było na rozszerzonej maturze z angielskiego 2 lata temu, to były czasy. Pamiętam, że tą historyjkę przeczytałem jakieś 2 tygodnie przed maturą na jbzd.pl i po pierwszych paru zdaniach już wiedziałem co dalej będzie na słuchaniu.To chyba jedyny taki przypadek w historii gdzie przecieki maturalne pojawiły się na jbzd
Żałośnie to próbują zwycięzcy historycy zawyżać ilość wojsk i sprzętu francuskiego, gdy w rzeczywistości to na każdej płaszczyźnie przegrywali liczebnie i sprzętowo z nieistniejącym lotnictwem xd
@Beniamin_Emanuel: skoro nie przygotowali p-lotek na lotniskach i ogromną liczbę maszyn Luftwaffe zniszczyło jeszcze na ziemi, to jak mieli mieć lotnictwo?
Obrona jest znacznie łatwiejsza niż atak, ale Francuzi zrezygnowali z budowania głębokiej obrony i tylko umocnili wąski pas wzdłuż granic, po którego przebiciu Niemcy mogli
@MiejscaWeWroclawiu: duze opowiadali mi o tym Rodzice, strach, rozpacz ale i sila do walki. Konspiracyjne spotkania z sasiadami (niektorzy okazalo sie donosili), organizowanie pomocy dla internowanych. Szok, to tylko 36 lat, narod zapomnial, znow tworza sie dwie barykady, smutek tak patrzec na nasza Polske....
Większości wykopków raczej nie było wtedy na świecie, więc jak mają pamiętać?
@avltree: ja pamietam, dlugi sznur czolgow przejezdzajacych pod oknami, pamietam ostra zime i przedluzone swiateczne wakacje w szkole.
Pamietam tez sciszone rozmowy rodzicow z dziadkami, znikniecie ojca, radio wolna europe, ktora dziadek poglasnial na maksa zeby kapus z pietra wyzej sie douczyl, a babcia sciszala, niepewnosc, a potem troche sie ganialem z zomowcami, w szkole dyrektor mnie wezwal i poprosil
@MarianoaItaliano: No ale przecież na tablicy nie jest, że lądował helikopter, a Jan Paweł! XD Może zrobił tam ten Superhero drop, wybił dziurę w asfalcie i musieli przykryć płytą xd
W zeszłym miesiącu spełniłem jedno z moich marzeń i pierwszy raz zrobiłem pizzę we Włoszech. Od powrotu zacząłem eksperymentować z nowym sposobem robienia ciasta, który drastycznie różni się od stosowanego przeze mnie wcześniej przepisu z którego też wychodzi niezła pizza.
To nowe ciasto jest jednak lepsze i świetnie nadaje się również np. do panuozzo. Poeksperymentuje jeszcze trochę i będę mógł podzielić się przepisem + zdjęciami z przygotowania z Wami ;)
źródło: comment_t47aycEWYywM2G3lwCBlfetjB147UGvj.jpg
Pobierz