Dzisiaj w biedrze w kolejce do kasy stał przede mną starszy pan - nie żul, zwykły starszy pan. Kupował kiełbaski i czekoladę z pomarańczą. Niestety, okazało się, że nie ma tyle pieniędzy aby za to zapłacić. Kasjerka zapytała czy ma jeszcze jakieś pieniądze. Odpowiedział jakby nie miał sił mówić, że nie. Pani za kasą odłożyła czekoladę, a on spakował kiełbaski do swojej szmacianej torby i powoli odszedł. Cały czas na niego patrzyłem
@Eliade: Boję się że zaraz jakiś mireczek zgłosi ją i znajdzie paragraf na takie zbiórki... Ale cel szczytny i jako, że mam całkiem blisko to wpadnę i wspomogę :)
Po 9 miesiącach od przeszczepu szpiku 2000 m zdobyte. 2 lata przygotowań, 5 miesięcy aklimatyzacji i 3 założone obozy oraz kilkanaście zużytych butli z tlenem. #pdk
@prosile: To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A przecież to GÓRY i wszystko może się
Ups I did it... #drozdzowkarze znów atakują... 1025km bez spania, bez przerw innych niż żarcie, fizjologiczne, sklepy itd. Również bez jazdy na kole. Z #krakow nad #morze. 39h netto, trochę ponad 26km/h średnia. 5164m w górę, żeby nie było za łatwo. Pierwszy dzień bajka, drugi pogodowa tragedia. Ale się udało. Dzięki za kibicowanie.
Mirki, mój trud skończony. Cel osiągnięty. Miała być Warszawa i jest, a że kilometrów wyszło trochę więcej... ;-) Trzymajcie kciuki za @metaxy, bo przed nim druga, czyli ta trudniejsza połowa dystansu. A kto może, niech go łapie na endo i pokręci z nim chociaż parę km.
Mała #ciekawostki ze świata. Raczej nie przebije się na główną przez trochę oczywistych uprzedzeń :D Info sprzed paru dni ale ani w naszych media ani na wykopie ani słowa.
W Iranie o rewolucji islamskiej z 1979 roku kobiety są zmuszane przez prawo do zakrywania włosów i częściowo twarzy w przestrzeni publicznej. Coś się w ostatnim czasie przełamało i rozpoczęła się fala protestów ze strony kobiet - niektóre zdecydowały się nawet na ogolenie sobie głów aby móc poruszać się publicznie bez hijabu.
@Python: To chyba wynika z tego, że Irańczycy nie są narodem arabskim i zachowali, mimo dziesięcioleci muzułmańskiego zniewolenia, pewne zasoby RiGCzu.
@Python: Iran to kiedyś był bardzo wyzwolony kraj. Były na wykopie nawet kiedyś postowane fotki z lat 70, gdzie ludzie się normalnie na plaży opalali. Ostatnio jakiś stary punk mnie nazwał rasistą bo najeżdżałem na Islam. Ja nie jestem rasistą, bo mam gdzieś jak ktoś wygląda. Zawsze wskazywałem na źródło wszelkiego zła w zbyt dużej władzy duchownych (nie ważne w jakiej religii). Jeżeli ludzie bardziej przestrzegają swojej religii niż prawa,
Hej mirencjusze. Widzę, że ktoś już zrobił wrzutkę , więc wbiję tu. Przez ostatnie 2 lata jak się nudziłem w czasie podróży pociągami, nakręciłem smartfonem coś takiego. Nie jest to majstersztyk obrazu zapewne, ale też nie o to chodziło w tym. Takie sklejenie niby zwykłych obrazków z okna. A jakoś tak sentymentalnie wyszło (╯︵╰,) wpinam #pociagiboners #kolej #podroze https://www.youtube.com/watch?v=RiNgs_51rck
1. Czekaj na autobus na przystanku. 2. Idą dwie emokaryny z muzyką grająca z głośnika podłączonego do telefonu. 3. Podjeżdża autobus, wsiadają do tego samego co Ty. 4. W autobusie dalej puszczają muzykę. 5. Głośnik podłączony przez kabelek jack. 6. Mruga dioda z Bluetooth.
Witam się na mirko #dziendobry Muszę się podzielić moim szokiem. 6 lat podstawówki, 3 lata gimbazjonu, 3 lata w liceum na biol-chemie i 5 i pół roku farmacji- i dopiero teraz zobaczyłam, jak właściwie wygląda ta mitoza, o której tylekroć musiałam się uczyć. Czemu nikt mi tego nie pokazał wcześniej? ( ͡°ʖ̯͡°) #nauka #biologia #ciekawostki
Jasnoczerwonym pokazana jest chromatyna, czyli DNA+różnego typu białka. Bardzo ładnie widać, że w stanie "normalnym" (nie w trakcie podziału, czyli kiedy jądro komórkowe jest całe i w miarę statyczne) jest ona bardzo rozluźniona i rozpulchniona. To po to, żeby był dostęp do genów. Samo DNA można upakować (skondensować) znacznie gęściej, co dzieje się tuż przed ściągnięciem się DNA do środka komórki, gdzie potem tworzy tzw. płytkę metafazową - czerwona krecha poprzeczna do długiego wymiaru komórki; w rzeczywistości bardziej płytka niż nitka. Potem następują seksy, co widać jako nerwowe wiercenie się chromosomów w miejscu. :) Po rozdzieleniu chromosomów zaczynają się one "dekondensować", czyli rozpulchniać - bo komórki potomne zaczynają brać się do roboty, syntetyzować nowe białka itd. - a więc znowu potrzebny jest swobodny dostęp do DNA.
Jasnozielonym pokazany jest cytoszkielet, czyli mechaniczne sznurki, a może pasy transmisyne, wykonującą całą fizyczną robotę. Ściągają chromosomy do komórek potomnych, ale zerknijcie, jak ładnie się potem rozprzestrzeniają po komórce. Piękny taniec; odpowiedzialne są za to tzw. MTOC, czyli microtubule organizing centers - "ośrodki kontrolne" organizujące powstawanie i rozpad; wydłużanie i skracanie "rurek" tubulinowych, czyli mikrotubuli. Po zakończeniu mitozy, kiedy nowopowstałe jądra zaczynają się już rozpulchniać, MTOCi skierowują mikrotubule na wszystkie strony, żeby zaczął się organizować kształt nowej komórki plus jej "logistyka", bo mikrotubule pełnią też rolę autostrad/pasów transmisyjnych.
Droga Atlantycka niezwykła droga widokowa ma długość niecałych 9 kilometrów i rozciąga się między miastami Kristiansund i Molde, dwoma głównymi ośrodkami regionu Møre i Romsdal w Norwegii. W roku 2005 uznana za "norweską budowlę stulecia". Biegnie zygzakami przez niskie mosty wznoszące się nad morzem, łącząc wysepki z położonymi na nich niewielkimi miejscowościami. Najwyższy most - Storseisundet ma kształt pięknego łuku. Droga wiedzie przez niezwykłą wyspę Averøy z drewnianym kościołem Kvernes i niesamowite
Z pokładu samolotu lub helikoptera wygląda fajnie, ale ja, stwór lądowy, obserwując ten krajobraz z wysokości stojącego człowieka żałowałem, że nadrobiłem sporo kilosów by zobaczyć to cudo. W porównaniu z Drogą Trolli albo Prejkestolen (czy jak mu tam) było naprawdę słabo, wręcz nędznie.
No i mamy nowego pracownika. Oczywiście, że dziewczynę. Moje współpracowniczki ją z miejsca odtrąciły, bo nowa samica na ich terenie. Takie trochę małpie zachowanie. Z chęcią wziąłem nową loszkę na szkolenie z firmowych systemów, bo całkiem 8/10 w skali Ruhensteina, po alkoholu to nawet spodobać się może. Z dosowskimi aplikacjami radzi sobie jako tako. Klawisze F1 - F12 podpisała sobie, jakim funkcjom odpowiadają w naszych programach. Pod górkę zrobiło się jak przeszliśmy
nie znam za bardzo tego portalu i nie wiem czy piszę dobrze tą wiadomość, w sposób który pozwoli mi do Was dotrzeć, ale mam nadzieję, że się uda.. Nie znam od strony technicznej, ale z opowiadań mojego męża znam doskonale. Chciałam Wam bardzo podziękować za to jak bardzo wspieraliście mojego męża w tej ciężkiej drodze jaką przechodził w ostatnim roku, bardzo się cieszyłam, że nie był sam kiedy ja musiałam opuszczać mury szpitalne.. Wiedziałam, że nie jest sam, zawsze mógł do Was coś naskrobać, liczyć na Wasze wsparcie, na pomoc w zwalczeniu szpitalnej nudy i samotności szczególnie w okresie kiedy sam przebywał w izolatce i nie można go było odwiedzać. Reakcja na odejście mojego męża na portalu, o której opowiadają mi niektórzy, bo nie mam siły sama czytać niestety, jest niesamowita i bardzo pokrzepiająca. Myślę, że Piotrusiowi też zrobiło by się ciepło na serduszku..
#earthporn #krajobraz #finlandia
źródło: comment_Oq82I9MqePzWkzPf2Or039BDl2NHL5OW.jpg
Pobierz@MaupoIina: #grammarnazi
tudzież nie oznacza lub, albo
tudzież oznacza i, oraz, a także
źródło: comment_AekvkfsnTnYBShc2rfLu4huSR4eRqqlH.jpg
Pobierz