Wpis z mikrobloga

@Mortal84: Gratulację.
Przez ciebie i @metaxy: chyba sam wyciągnę swoją szosówkę(stara ale jara) i może porobię trochę kilometrów :P
Bo zaczynam się nudzić ciągłą monotonią i tymi samymi trasami za pomocą górala :)
  • Odpowiedz
@wachowsky: To jest bicie rekordu z tamtego roku (737 km) przejechanego non-stop. Bez snu i dłuższych niż potrzeba (jedzenie etc) przerw. Wyjazd był wczoraj rano (poniedziałek) i jedzie od tej pory aż do 1000 km :)
  • Odpowiedz