@trevoz: też mam sąsiadów co wiecznie na siebie drą japy, zwłaszcza chłop i co drugie słowo to "k..., ja pier..." itd. Na pokładzie dwójka chłopców w wieku około 3-7 lat, którzy też wiecznie słyszą, że są "poj...", że wszystko robią źle, żeby "zamknęli mor...". Ehh, szkoda mi tych dzieciaków. Przez to że za ścianą wiecznie lecą przekleństwa, to ja sama trochę nie chcę tutaj mieć dziecka i tak czasem napomykam
Ludzie to jest jakiś cyrk xD 2 dni temu przy autostradzie na M25 Clacket service zapłaciłem 2,5 funta za wrapa dnia Wracam do swojego ukochanego #bialystok i widzę gołego wrapa za 23,90 xDD
Za każdym razem pod tym memem musi się trafić jakiś cieć który wyskakuję z minimalną w tamtych latach, sęk w tym że w tamtych latach, czyli jak wchodziła strefa dobrych cen ok. 2006 to prawie nikt nie zarabiał minimalnej, to nie dzisiejsze czasy że jedna trzecia dyma na minimalnej, ewentualnie +200 zł. Minimalną w tamtych latach zarabiało ok. 7% społeczeństwa więc bez porównania. Starajcie się zawsze porównywać do średniaków, albo wyżej, nie
@ZaczynajacySieNaLitereX: dawno takiej bzdury nie czytałem że 20 lat temu ludzie zarabiali więcej niż minimalna. Wtedy to dużo ludzi nawet minimalnej nie miało bo większe januszostwo i ludzie biedniejsi i bardziej zdesperowani. W 2013r pensja 500zl u prywaciarza nie była niczym nadzwyczajnym, a Ty mówisz jeszcze o 2006r
Na wykopie ostatnio taki wylew, że się odechciewa tu wchodzić. W ciągu ostatnich 2 tygodni liżą się po jajach następujące grupy: 1) detektywi „ruskich onuc” (w tym podgrupa linczująca dzikiego trenera), 2) antypsiarze, dla których każdy pies, którego widzą stanowi maszynę do zabijania, dlatego należy je zlikwidować (najlepiej wraz z właścicielami), 3) lewackie wysrywy wrzucające na PiS i prezydenta, 4) ból d--y na temat kanału zero i stanowskiego i doszukiwanie się w
@Mega_Smieszek dosłownie w we wakacje w które skończyłem liceum zaczęli jego remont przez jakieś 2 semestry uczniowie chodzili do różnych innych szkół i teraz wygląda jak jakiś d------y amerykański uniwersytet a wcześniej jak brudna piwnica w kamienicy
Ja rozumiem że czekolady zaczęli pakować do opakowań po 90/80g zachowujący przy tym mniej więcej wcześniejszą wielkość opakowania.
ALE Lindt przeszedł sam siebie. Zaczęli pakować gorzką czekoladę po 50g, a opakowanie jest nawet troszkę większe niż standardowe 100g które też mają w ofercie.
To koniec sklepu Carrefour w Polsce. Carrefour oficjalnie rozpoczął proces sprzedaży niemal wszystkich swoich aktywów w Polsce - mowa o około 800 sklepach i 40 centrach handlowych
źródło: temp_file4541052932396318892
Pobierz