#pogoda #pracbaza
Mimo, że mam do pracy 8 min. to zazwyczaj pracuję zdalnie. Dzisiaj wyjątkowo wybrałem się do biura, w dodatku w adidasach bo za oknem nie padało. Idąc przez te 8 min przeżyłem ulewę, burzę śnieżną i prawie mnie zabiło przewracające się drzewo. Człowiek raz na miesiąc wyjdzie z domu i ma dosyć na kilka tygodni. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mimo, że mam do pracy 8 min. to zazwyczaj pracuję zdalnie. Dzisiaj wyjątkowo wybrałem się do biura, w dodatku w adidasach bo za oknem nie padało. Idąc przez te 8 min przeżyłem ulewę, burzę śnieżną i prawie mnie zabiło przewracające się drzewo. Człowiek raz na miesiąc wyjdzie z domu i ma dosyć na kilka tygodni. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Naczytałem się o cudowności WSL (głównie na wykopie ;) ) i na nowym kompie z fabrycznym Windowsem postanowiłem dać mu szansę. Technologia może i jest obiecująca, ale to co M$ #!$%@? z rozwojem swoich rozwiązań mrozi krew w żyłach. Zacząłem z grubej rury od razu od dockera i z kontenerem uruchamiającym aplikację na iksach i o dziwo to działa, no chyba, że akurat nie działa.
Problem polega na
WSL2 jest fajny, ale nie ma co ukrywać że jest #!$%@?. Potrafi się zapętlić i #!$%@?ć ram i CPU bez wyraźnego powodu i bez restartu serwisu całego WSL nie da rady. Potrafi #!$%@?ć sobie sieć, a jak są tu użytkownicy w firmowych sieciach z VPN to