@SarahC: Nowy/a w K-Pop widzę, to nie działa w sposób w jak piszesz. BBC odwalało, co odwalało (głównie chodziło o kasę). Chuu chciała zawalczyć o swoje i przez to wywalono ją z powodu, który mija się z prawdą (co doprowadziło ostatecznie do rozpadu LOONY; pozostałe członkinie zaczęły walczyć z BBC w sądzie). Z tego co się orientuję, to m.in. nawet ktoś z personelu wypowiadał się, że Chuu nic im nie robiła.
Byliście kiedyś ofiarami mobbingu? Ja byłem. Było to kiedy przyjechałem do uk do pracy. Wiadomo jak jest, kilka uciulanych funtów za które trzeba opłacić pierwszy pokoj, oszczędzanie na jedzeniu i praca w fabryce, nie jest lekko. Duża desperacja żeby nie stracić pracy bo się jest wtedy w dupie. Z angielskim #!$%@? bo to co się zastaje na miejscu wydaje się nie mieć nic z angielskim wspólnego. Za #!$%@? nie idzie zrozumieć o
Wykopki, jestem „dorywczym” malarzem, który ma zbyt dużo wolnego czasu i maluje mieszkania wałkiem, dorabiam tak sobie ze 3k miesięcznie, ale mam bardzo mało zleceń z uwagi na cenę o i ogromną konkurencje w branży. Biorę po 12-15 zł od metra. Ładować 5k złoty w agregat, którym robotę zrobie kilka razy szybciej i #!$%@?ć się robotą biorąc 6-7 zł od metra przebijając się
Mi się ten „sok” kojarzy się wszystkimi imprezami klasowymi typu wigilia bądź zakończenie roku szkolnego. Później na studiach z rzyganiem po piciu wódy wymieszanej z tym paskudztwem. Dziś po wielu latach miałem dziś okazje znowu się tego napić. Dalej smakuje jak gówno. Niektóre rzeczy sie nie zmieniają.
Czy mirki wierzą w wspomnienia z poprzedniego życia? Bo coraz częściej posiadam wspomnienia z 866 roku (nie wiem czemu akurat tego roku), w którym byłem najemnikiem z północy, który zmarł w walce w jakiejś wiosce na południu. Wiem, że trochę #heheszki ale te sny pojawiają się coraz częściej.