Mam córkę lvl 2,5, zwiedziłem z nią wszystkie sale zabaw w okolicach #poznan ale tylko przy Auchan w Komornikach (w tym budynku co jest Piotr i Paweł) Pani z obsługi bawi się z dzieckiem i zachęca ją sama do różnych aktywności (to jest niesamowite, nawet jej muzykę włączyła inną bo jesteśmy sami). Dajcie Mirki jej miliard plusów bo takie podejście do pracy to mistrzostwo. #praca #dzieci
@Smutny_Pepe: Wiesz nie trzeba hejtować kobiet żeby dojść do takich wniosków, jak popatrzysz obiektywnie na laski to większość jest tymi księżniczkami, takie są fakty ( ͡°͜ʖ͡°)
Wiem, sandałki za mało karynkowe, ale miałam dzisiaj sukienkę. Na co dzień noszę właśnie głównie spódniczki i sukienki, i byłam trochę ciekawa, jak będę wyglądać w takim wydaniu. Musiałam w końcu kupić sobie jakieś dżinsy. Do tej pory miałam w szafie tylko jedną parę, którą zakładałam od wielkiego dzwonu. Przyznam, że było to spowodowane głównie kompleksami, których próbuję się teraz pozbyć, ale w głowie mam ciągle jedną sytuację.
Pamietam, jak w gimbazie - (wtedy) mój najlepszy kumpel - zmierzył mnie i powiedział, że chyba połknęłam gitarę, i utknęła mi w biodrach ( ͡°ʖ̯͡°) (chodziłam wtedy do muzycznej). Świadkiem tego srogiego pocisku było pół szkoły - lekcje się skończyły i czekaliśmy na gimbusa ( ͡º͜ʖ͡º
Mój wieloletni przyjaciel Robert mieszkał dobrych kilka lat w Tajlandii. Tam poznał pewną sympatyczną Tajkę o imieniu Kanda (po tajsku "Kochanie"), szybko ze sobą zamieszkali, potem jeszcze szybszy ślub - no nie mnie oceniać, jeżeli się naprawdę kochają.
Rok temu przeprowadzili się do Polski, mimo że Kanda w ogóle nie mówiła po polsku (tylko angielski). Wynikło z tego kilka śmiesznych historii, zwłaszcza przy jej samodzielnych zakupach. Na przykład kiedy Kanda chciała kupić w osiedlowym mięsnym udka z kurczaka na obiad, machała swoimi zgiętymi rękami na wzór skrzydeł kurczaka, następnie podnosiła swoją spódnicę i pokazywała swoje uda - sprzedawca (którego znam) mówił mi, że z trudem powstrzymywał śmiech, ale kiwał głową z uznaniem. Kanda była nie tylko sympatyczna, ale i też bardzo atrakcyjna.
Pewnego dnia potrzebowała kupić trochę kiełbasek wieprzowych na śniadanie, ale tego słowa też nie znała. Wzięła więc tym razem ze sobą swojego męża. Wiecie dlaczego?
wczoraj dodałam (wydawałoby się) pozytywny wpis o tym jak dostałam mandat, rozpłakałam się, a obcy chłopak podszedł do mnie i pocieszył krótką rozmową, po czym pożegnał się i zniknoł (zaginoł na zawsze)
z komentarzy dowiedziałam się że: - na 100% chciał mnie zaruchać (któżby się spodziewał)
@aksamitna_kukurydza: ten portal to szambo, w wykopalisku jest wpis, gdzie dorosły facet umówił się na seks z 14 latką za pieniądze, a ludzie to usprawiedliwiają xD
Robimy kapsułę czasu. Wszystkich plusujących wołam za dokładnie rok. Napiszcie pod tym wpisem jakąś wiadomość do siebie w przyszłości ( ͡°͜ʖ͡°) #glupiewykopowezabawy
#!$%@? mirasy co się właśnie #!$%@?ło, byłem na rozmowie rekrutacyjnej i menager łajza nie dość że w połowie rozmowy odebrał telefon, gadał z kimś prawie 20 minut to jeszcze dorysował mi na zdjęciu w CV kolczyki w uszach i wąsy, WTF?! Wyszedłem stamtąd czym prędzej, nie będę z takimi #!$%@? pracował.
Co do samej treści wpisu, jak i w ogóle dyskusji historycznych (pozdrawiam tutaj wykop pe el). Zaczynają pomału męczyć mnie pewnego rodzaju ''dyskusje'', polegające głównie na dogmatach i prezentyzmie. Doskonałym przykładem są chociażby zdjęcia z Niemcami. Kiedy je wrzucam, na okrągło spotykam się z oskarżeniem o neonazizm, bo przecież upamiętniam hitlerowskich ludojadów, którzy pili polską krew. Odnoszę wrażenie, że niektórzy na widok niemieckiego munduru dostają piany na twarzy, mimo, że urodzili się 30, 40, 50 lat po wojnie. To już nawet nie jest śmieszne, to jest tragiczne. Największe prawo do nienawidzenia siebie nawzajem mieli i mają głównie ludzie, którzy wojnę przeżyli. Problem w tym, że ci, którzy żyją, już dawno sobie wybaczyli, a niektórzy potrafili się nawet zaprzyjaźnić ze sobą (np. słynna ''bestia z Omaha'' z jedną ze
@evolusin: Wydaje mi się, że to nie jest takie proste: Do Finów, Węgrów czy Rumunów nikt takiego problemu nie ma. Ale weź wstaw zdjęcie Niemca albo Japończyka (z Włochami różnie bywa, same zdjęcie raczej problemem nie jest) i już się włącza tryb Kidon...
@Mleko_O kolego, ja np. nie mam problemu ze zdjęciami wermachtu, luftwaffe czy ss. Ale nie jest chyba właściwym porównywanie pogodzenia się Amerykanina i Niemca. Amerykańskie kobiety nie były masowo gwałcone, dzieci wieszane, a mężczyźni rozstrzeliwani. Waszyngton nie został doszczętnie zburzony, amerykańską inteligencja wyrżnięta w dołach śmierci. Amerykańcy farmerzy nie byli przymusowo wywożeni na roboty, a ich dzieci nie były germanizowane. Trzeba sobie uświadomić że w prawie każdej (o ile nie w
@tabok: Nie ma żadnego znaczenia to co zrobili, jak nie mają jakichś zabezpieczeń to i tak ich gra znalazłaby się tam po dniu, tylko podbijają PR u takich jak wy.
I kolejne gówno z facetem w rajtuzach z oceną 8.2.. Tak, mowa o Deadpoolu. Ja rozumiem, że tę filmy są popularne i zarabiają olbrzymie pieniądze i nic w tym złego, ale jak popkornowce biorą się za ocenianie kina to coś we mnie umiera. Klasycznie, wzywam kinomanów bojkotu tego gówna i wystawianie 1/10 na filmwebie. #deadpool2 #marvel #avengers #filmy #recenzja
Miej krosty na mordzie ostatnie 15 lat. Bierz antybiotyki i inne. Efekt zaden. Kup maść z aliexpress za 2 dolary. Posmaruj 2 razy. 0 krost.. Co do #!$%@? xD #medycyna
źródło: comment_DUAebvY8Ex6bfawmFUslngMrCHpW8vW6.jpg
Pobierz@popik3: jak jestescie sami to wiadomo, że będzie się bawić :D jakby miała 20 dzieci to fizycznie nie jest w stanie tego ogarnąć.