Wpis z mikrobloga

@Smutny_Pepe: Mi się mega podobało jak wykładowca u mnie na zajęciach zaczął opowiadać o „przypadku z Twittera” jak to taksówkarz chciał chłopa oszukać na kilometry ale ten miał ryczałt. Kusiło, żeby powiedzieć usuń konto ale jeszcze by mi przedmiotu nie zaliczył ( ͡° ʖ̯ ͡°)