Po tym jak Obajtek obniżył ceny paliw na stacjach Polacy hucznie ogłosili swoje światowe zwycięstwo. Słupki w sondażach dla PiSu do góry, a Polacy oczarowani dobrocią ruszyli na majówkowe wycieczki myśląc o tym jak PiS im dużo dał.
Otóż drodzy Polacy, ceny paliw od dawna są zawyżone, finansujemy kampanię PiSu, a obniżkę traktujecie jako łaskę. Poważnie tego nie rozumiecie? Po obniżce ceny nadal są zawyżone, to jest złudne. #polityka
Uwielbiam czytać wykopków którzy piszą o naszych rolnikach niech zdychają. Dalej wyzywajcie rolników że tylko dopłaty biorą, bo przecież wielkie koncerny są lepsze, po co nam własność prywatna.
Myślicie że na Ukrainie produkcją rolną zajmują sie zwykli Janusze jak u nas?
No niestety ale was zaskocze bo bardzo duża część ziem Ukrainy jest uprawiana przez wielkie koncerny rolnicze typu kernel, ksagro, agroton, astarta, milkiland.
@Samuraj_ze_Spychowa: pewnie ci to tak piszą to opłacani właśnie przez takie koncerny. Dupa się zaczęła palić i najpierw był krzyk bo mogli stracić ziemię przez wojnę, a teraz zagłodzili by własnych rodaków dla koncernów. Chorzy ludzie.
@Samuraj_ze_Spychowa: A co Polskie gospodarstwa z 12 hektarach zrobią? świat zwołują?
Średnia wielkość gospodarstwa na Ukrainie to z 60ha i więcej. Skończyły się czasy że zarobisz coś nająć taki skrawek ziemi zarobisz. Do tego dochodzi fakt że rolnikiem mało kto chce być, kobiety nie chcą mężów rolników, bo praca nie wdzięczna i
Ja to mam jednak powodzenie u loszek. Chyba muszę być przystojny. Dzisiaj po raz pierwszy od dawna wyszedłem z domu. Pojechałem zalać auto, a tam loszka ekspedientka na stacji próbuje zagadać i proponuje kawkę - ja mówię, że "chętnie, ale już piłem" nawet się zapytała czy chcę płyn do spryskiwaczy, ja mówię, że "dzięki za troskę, ale nie". Co te #rozowepaski nie wymyślą by zagadać. Była jakaś 3/10 więc zignorowałem
#biedanonim Jako kogoś zajmującego się AI na co dzień strasznie wkuriwa mnie ten cały sztuczny hype i rzesze pseudoeksperów, którzy obejrzeli 10 minutowy filmik o ChatGPT od "entuzjasty technologii" i już wszystko rozumieją.
Modele bazujące na tej architekturze co GPT4, czyli na Transformerach nie są stanie osiągnąć poziomu AGI i zyskać świadomości. W zasadzie to co odróżnia GPT4 od modelu który można sobie wytrenować w domu to rozmiar sieci oraz przede wszystkim liość danych na których został wytrenowany. GPT nie jest w stanie uczyć się nowych rzeczy po zakończeniu trenowania. Wiem, że jak podacie mu coś na wejście jako kontekst to będzie to pamiętał, jednak kontekst ten ma ograniczoną wielkość i po zakończeniu sesji generacyjnej jest resetowany. Nie zmienia on wag sieci (czyli takiego w pewnym sensie mózgu), a co za tym idzie sieć się nie uczy. Przykładem jest choćby to, że świetnie radzi sobie z zadaniami algorytmicznymi które zostały zamieszczone przez zakończeniem treningu. Jednak nowe zadania, które wymagają analogicznych umiejętności są dla niego nierozwiązywalne. Powód jest prosty: w danych treningowych znalazły się gotowe rozwiązania. Ten sam efekt uzyskacie wpisując treść polecenia w google.
Ponadto jako model językowy kompletnie nie rozumie o czym pisze. Podczas generacji w każdej iteracji bazując na aktualnym kontekście zwraca prawdopodobieństwa wystąpienia następnych tokenów (subwordów), a potem losuje (pewnie jest tam jakiś bardziej zaawansywany algorytm przeszukiwania, ale i tak te z najwiąkszym prawdopodobieństwem będą najczęściej wybierane). Następnie wybrany token zostaje dodany do kontekstu. Zauważyliście pewnie, że ChatGPT nigdy nie powie, że czegoś nie wie, tylko będzie zmyślał jak podczas matury z polskiego.
@mirko_anonim: oczywiście masz w 100% rację, tylko w ramach luźnej rozmowy, czym różni się nasz mózg od AI? Czyż nie jest to zbiór informacji i wyszukiwanie najlepszej odpowiedzi do zadanego pytania? Co powoduje że AI nie jest w stanie rozwiązać pewnych zadań? Może nie został po prostu nauczony jak sobie radzić z wzorami, bo my też korzystamy z tego czego się nauczyliśmy, mózg nie ma żadnych magicznych mocy. Może AI
Nierozerwalne to jest jądro atomu i to też nie zawsze. Natomiast umowy między ludźmi podlegają zmianom lub mogą być unieważniane. Przysieganie przed wielebnym pedofilem - przedstawicielem nieistniejącego bozi - nic tu nie zmienia, a nawet pogarsza sytuację, gdyż para będzie zmuszać się do życia razem, co może rodzić patologie #bekazkonfederacji #bekazkatoli #bekazpodludzi
@robert5502: Przecież kościelny ślub można rozerwać z użyciem wystarczającej ilości pieniędzy. Dla niepoznaki nazwane jest to unieważnieniem małżeństwa. Można mieć kilkoro dzieci tak jak pan Kurski, a i tak Kościół taki rozwód da.
Widzę, że mój wpis o onucopolakach został usunięty. Cała kwestia polega na tym, że pożyteczni ****** (nie wiem już za co na tym portalu idą bany) kremla, nie rozwinęli w sobie umiejętności krytycznego myślenia czy wrażliwości polegającej na umiejętności postawienia się w czyimś miejscu. Jest to coś nieprawdopodobnego w kraju, na którym w latach 40 ubiegłego wieku postawiono krzyżyk, a wyniku wojny zginęły miliony. Dodatkowo mental sowieckiej niewoli widzimy do dzisiaj. Jeśli
@SzybkieSondy: ironią jest też to, że tacy ludzie straszą wizją, w którym twoim sąsiadem jest przybysz z zagranicy (teraz: Ukrainiec, ale zawsze się znajdzie jakiś inny), podczas gdy największym pechem jest mieć za sąsiada któregoś z nich - człowieka bez zasad, bez empatii, niczym zwierzę niezdolnego do wyjścia poza swój partykularny interes
Nic mnie tak nie #!$%@? jak mówienie, że ktoś jest za młody żeby się wypowiedzieć. Albo, że faceci nie mają prawa wypowiadać się w sprawie aborcji. Nikt nie ma monopolu na wolność słowa #bekazpodludzi #polityka
Chciałbym się z Wami podzielić takim mini projektem co robię - #4poryroku Na pierwszy ogień przedstawiam Zamek w Rogowie Opolskim Jak kolaż Wam się spodoba to proszę o wykop efekt, a jak wymaga jeszcze pracy to zakop efekt. Fotki zrobiłem dronem MAVIC 2 PRO - Bez waypointów - na czuja no i zajęło m i to rok :)
@Szpalik666 rok zajęło zrobienie czterech zdjęć dronem nie obraź się ale chyba musisz logistykę poprawić TADUMM TSSSS ( ͡º͜ʖ͡º) co tam zaszło jesienio, że wody tyle płynie ??
@Szpalik666: staraj się robić zdjęcia mniej więcej o tej samej porze albo o czterech różnych aby coś się działo. Obecnie masz dzień, dzień, zachód, dzień. Zrób cztery fajne zachody z takim samym kadrem wypuszczając drona w tej samej lokalizacji, ta sama wysokość oraz kierunek w którym jest obrócona kamera.
Możesz też zrobić wiosną wschód (słońce będzie po drugiej stronie i fajnie zacznie oświetlać przód), latem coś po południu przy dużym
@Sisal: Ty to nazywasz problemami, a może to oni po prostu zauważają absurd tej sytuacji, do której ty przywykłeś? Jak kupujesz kurtkę, to tez nie dostajesz rozpiski z wszystkimi kosztami od produkcji transportu, pensji pracownika itp.
No i drugie, że najpewniej to rozdrobnienie jest po to, że im wyszło z badań, że tak łatwiej przełknąć wyższy rachunek.
Uwaga, podaję szokującą ciekawostkę ekonomiczną, o której nie wie w tym kraju 90% ludzi.
Gotowi? No to jedziemy.
Spadek inflacji nie oznacza, że ceny spadną, tylko że będą rosły wolniej. Spadek do obiecanego poziomu 10% na koniec roku oznacza, że do końca roku ceny wzrosną o 10%.
Mirki, zazwyczaj nie lubię kręcić afery z byle powodu, ale to co wczoraj wydarzyło się w Parku Wodnym w Tychach przechodzi wszelkie pojęcie.
Była sobota, padał deszcz, więc dużo ludzi wybrało park wodny. Ludzi było bardzo dużo, praktycznie cały parking był zawalony autami. Ale jako, że ten park wodny jest duży to jest to normalna sprawa tam. Spędzaliśmy wieczór jak zazwyczaj na zewnętrznych basenach.
Około godziny 20:15 na basenie zaczęły wyć syreny. Przez pierwsze 4-5 minut nikt nic nie wiedział, żaden z ratowników nie wiedział co się dzieje. Ludzie zaczęli się niepokoić, część zaczęła kierować się w stronę szatni. Po chwili ratownik nakazał wszystkim wyjść z basenu (przypominam że byliśmy na zewnętrznych basenach, gdzie temperatura powietrza wynosiła 6 stopni!), a po protestach ludzi, że nie będą marznąć nakazał z powrotem wejść do budynku i kierować się do szatni (!). Ludzie początkowo podejrzewali, że pewnie jakiś fałszywy alarm i raczej nie było im śpieszno. Jedna z ratowniczek zaczęła drzeć się, że ludzie mają wychodzić do szatni, a nie czekać. Nas natomiast skierowano do bocznego wyjścia ewakuacyjnego, gdzie w samych kąpielówkach znaleźliśmy się na zewnątrz budynku przy 6 stopniach! Na szczęście po chwili dostaliśmy koc termiczny i pantofle.
@Mewtwo: Dla mnie najbardziej skandaliczne są te sprawy: 1. Obsługa absolutnie nie zna procedur ewakuacji 2. W internecie odpowiedzialni za obiekt tłumaczą się, że STRAŻ POŻARNA nie zarządziła całkowitej ewakuacji - gdzie do k**** nędzy straż pożarna ma coś do ewakuacji wywołanej automatycznym systemem? Wszyscy mają #!$%@?ć i nie oglądać się za siebie 3. Plomby na drzwiach ewakuacyjnych? Serio? 4. Odbijanie "zegarków" na wyjściu w czasie ewakuacji 5. Ewakuowanie się klientów przez szatnię z wizytą po ubranka - to już dramat niezależny od procedur
Wczoraj okazało się że mam niezaliczoną jedną rzecz, która powinna być zaliczona bo ją zdałem. Po wymianie wiadomości z prowadzącym, piszę mi że nie ma pracy na którą się powołuje i zaprasza do swojego pokoju na następny dzień. Trochę lipa bo studiuje w Warszawie i muszę tam specjalnie dojechać 2.5h w jedną stronę. Pierwsze stwierdziłem że nie pojadę bo ewidetnie wina chłopa, ale ilość ewentualnych kompilakcji później trochę zniechęca, więc jednak jadę.
piszę mi że nie ma pracy na którą się powołuje i zaprasza do swojego pokoju na następny dzień
@Grubszy123: dla mnie to jest największa patologia na polskich uczelniach. Jeżeli w systemie masz wyraźnie wpisaną obecność na zaliczeniu, a prowadzący zgubi twoją pracę, to powinieneś mieć zaliczenie z automatu. #!$%@?łbym się, gdyby mi kazali dojeżdżać na uczelnię (tym bardziej zwalniać się z roboty) albo uczyć się materiału po raz kolejny np.
Otóż drodzy Polacy, ceny paliw od dawna są zawyżone, finansujemy kampanię PiSu, a obniżkę traktujecie jako łaskę. Poważnie tego nie rozumiecie? Po obniżce ceny nadal są zawyżone, to jest złudne. #polityka