Wpis z mikrobloga

@Szpalik666: staraj się robić zdjęcia mniej więcej o tej samej porze albo o czterech różnych aby coś się działo. Obecnie masz dzień, dzień, zachód, dzień. Zrób cztery fajne zachody z takim samym kadrem wypuszczając drona w tej samej lokalizacji, ta sama wysokość oraz kierunek w którym jest obrócona kamera.

Możesz też zrobić wiosną wschód (słońce będzie po drugiej stronie i fajnie zacznie oświetlać przód), latem coś po południu przy dużym zachmurzeniu
@Szpalik666: super wyszło. :) Też chcę coś podobnego zrobić, póki co mam nagranie jesień/zima z jednego miejsca. Niestety nie wyszło idealnie, bo zazwyczaj spontanicznie wychodzę polatać wiec bez uprzedniego sprawdzenia gdzie dokładnie leciałem. Tym bardziej bez waypointów. :) Takie rzeczy wymagają jednak większego zaangażowania niż 'zwykła sesja'. :)