Nie wiem co jest dziwnego w tym, że osoby popierające wkroczenie zawodowych, profesjonalnych, przeszkolonych przez lata na różnych manewrach wojsk NATO na Ukrainę same nie chcą gonić przez miesiąc po jakimś poligonie.
I nie dziwię się, że dorosłe chłopy z bardziej lub mniej ogarniętym życiem nie chcą powtórki WFu z gimnazjum połączonego z jakimś psychicznym survivalem, jakimś trepem dracym na nich ryja i wyśmiewającym ich ewentualne braki sprawnościowe. Do tego skoszarowanie z
I nie dziwię się, że dorosłe chłopy z bardziej lub mniej ogarniętym życiem nie chcą powtórki WFu z gimnazjum połączonego z jakimś psychicznym survivalem, jakimś trepem dracym na nich ryja i wyśmiewającym ich ewentualne braki sprawnościowe. Do tego skoszarowanie z
- Hans_Solo
- Beefandfish
- DosKapp4
- Klozapina
- sadge
- +6 innych

























@Hellgard: w żadnej, obejrzałem wystarczająco seriali dokumentalnych i przeczytałem informacji aby zdawać sobie z tego sprawę. Skoro w to wątpisz to twierdzisz że jak będę żołnierzem rezerwy pasywnej to w razie wojny będę mógł zostać w domu i naprawdę bronić rodziny czy mam stawić się tam gdzie weźmie mnie wojsko?