Niedzielny obiadek który zamówiłem w #chiny Wydaje mi się ze zazwyczaj chińska rodzina zamawia kurczaka curry do tego 5x ryż i warzywa i są najedzeni. Ja walczę samotnie z cała porcją. W komentarzach cena i co zamówiła moja żona. #tosachiny
@Zjem_Ci_nos trzeba iść dalej. Madka, ktorej konkubent siedzi w kiciu powinna dostawać od Państwa świadczenie o nazwie "wypiska+" żeby nie musiała ze "swoich pieniążków" wpłacać konkubentowi na papieroski i kawusie i inne frykasy...
Rok temu spełniłem swoje marzenie kupiłem sobie mały motorek Suzuki gn250 z zamysłem przerobienia go na takiego scramblera czy cos w tym stylu, przerobiłem sobie szopkę na drzewo na "mini garaż" i przez okres pracy zdalnej dłubałem sobie ucząc się wszystkiego i przerobiłem go. Wiadomo nie wszystko samemu, kanpe zrobił kumpel na bazie oryginalnych plastików, pomalował inny kumpel, ale reszta dłubana samemu.
Mój #rozowypasek pracuje w punkcie z grami w galerii. Chodzi o takie gry do których wrzucasz 2 zł, grasz i możesz wygrać bilety, które potrm zamieniasz na jakieś nagrody. No nie jest to aż tak istotne. Mają szefa który stara się urozmaicić to wszystko i zawsze coś kombinuje (pozytywnie). To jakieś konkursy, to malowanie twarzy dzieciakom, albo kręcenie warkoczyków. Nawet puścił na grupie pracowników (pracują tam 3 dziewczyny) konkurs, w którym one
@Goronco słuchaj, to to tam #!$%@?. Kiedyś pracowałem u mega Janusza w sklepie z mydłem i powidłem. Też czasem proponowaliśmy co jest na topie i się sprzeda. Rozkręcała się moda na spinnery i jeden Pawełek zaproponował "panie Januszu, na spinnerach bedzie gruby hajs!" Janusz podłapał pomysł, zamówił tego dziadostwa i obiecał Pawełkowi, że jak pomysł chwyci to mu coś z tego odpali. Pomysł chwycił, spinnery sprzedawały się jak głupie, Janusz nie nadążał
@padobar w calym Orco Tower gościu roznosił takie kanapki. Czasem nawet sushi. Kurde to bylo z 9 lat temu. Teraz nawet nie wiem czy ten wierzowiec nazwy nie zmienił.
#f1 #bojowkamaxaverstappena