Niedawno byłem alkoholikiem, a dziś zostałem Oficjalnym Doręczycielem Listów od św. Mikołaja.
No ale od początku...
Wczoraj
- Postman, klient prosi cię do okienka - zakomunikowała asystentka, przechodząc obok mojego biurka. - Ehhh... - westchnąłem.
Czasami zdarza się, że jakiś klient ma jakąś niecierpiącą zwłoki sprawę, którą może załatwić tylko ze mną. Rozumiem to doskonale, ale zabiera to strasznie dużo czasu i w dodatku wytrąca z rytmu pracy. Zebrałem się więc
#dziendobry mircy. Dziś pozdrawia was dingo australijski (Canis dingo), ten przepiękny, ale i biedny pieseł nie potrafi szczekać ( ͡°ʖ̯͡°) #zwierzaczki #psy
Wpadła wczoraj do mnie grupa dresów na jakieś urodziny. Darli ryje, popijali swój alkohol i rzucali #!$%@? tak, że cały pub się #!$%@?ł. No to zapadła słuszna decyzja, że trzeba ich #!$%@?ć. No więc idę, w grupę 10 młodych dresów i mówię, że skoro zachowują się jak bydło to dla nich impreza się skończyła i proszę o opuszczenie lokalu. Oczywiście dresy, jak to zwierzęta, w stadzie stronk i mówią, że nie i
Wielu naturalnych prokrastynatorów których znam(w tym ja i wiele innych osób tutaj) to ludzie, którzy wpadli w samozachwyt nad swoim intelektem i rozumieją to jako fakt, że nie potrzebują planu dziennych czynności dla swojego mózgu, i nie muszą go ćwiczyć, co powinno być normalką. Mózg tego potrzebuje. Więc mają to w dupie - marnują czas bezmyślnie przeglądając internet, znikają w odmętach Reddita/facebooka/wykopu, pornusów i gierek(umysłowy odpowiednik fast foodów i polerowania wacka), to
Niedawno byłem alkoholikiem, a dziś zostałem Oficjalnym Doręczycielem Listów od św. Mikołaja.
No ale od początku...
Wczoraj
- Postman, klient prosi cię do okienka - zakomunikowała asystentka, przechodząc obok mojego biurka.
- Ehhh... - westchnąłem.
Czasami zdarza się, że jakiś klient ma jakąś niecierpiącą zwłoki sprawę, którą może załatwić tylko ze mną. Rozumiem to doskonale, ale zabiera to strasznie dużo czasu i w dodatku wytrąca z rytmu pracy. Zebrałem się więc
Niedawno byłem alkoholikiem, a dziś zostałem Oficjalnym Doręczycielem Listów od św. Mikołaja.
Kękę, to Ty?!