Janusz Korwin-Mikke wyrzucony z Konfederacji
Sławomir Mentzen: ,,Na dzisiejszej Radzie Krajowej Nowej Nadziei, po całodniowej dyskusji, poinformowałem Janusza Korwin-Mikkego, że nie będzie kandydował z list Konfederacji w kolejnych wyborach."
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
Posiadam Toyota Prius III (2010r), 3 dni temu przejechałem nim 100km, wszystko bez zarzutu, samochód został wyłączony, następnego dnia rano kiedy go uruchomiłem i przejechałem może 100-200m i chciałem go wyłączyć przycisk POWER(start/stop) przestał reagować i nie chciał mi pozwolic na WYŁĄCZENIE samochodu - Przycisk kompletnie nie odpowiadal, nie paliła się w nim diodka podświetlająca. Samochodem normlanie mogłem zmienić bieg na D, N, R, włączyć Parking. Auto zachowywało się normlanie, tylko z tym że nie chciał się wyłączyć.
Zajechałem do domu i aby go wyłączyć musiałem wyjąć bezpieczenik dużej baterii hybrydowej. Po jej włożeniu auto jest jakby ,,zapalone", świecą się kontorolki deska rozdzielcza, lecz nie działa silnik, a przycisk POWER nie odpowiada - Nie działa jego kilkukrotne klikanie lub trzymanie przez 30sekund. Na przycisku też nie pali się wciąż kontrolka, co za tym idzie auta nie można wyłączyć, ani odpalić.
Czy
Jutro z przyciskiem podjade do mechanika od toyota (nie ASO) i sprawdze czy dobrze on działa.
Niestety Prius stoi jakies 25km od pierwszego warsztatu co się zajmuje typowo toyotami, a laweta