Wybieramy się z dziewczyną na weekend do Edynburga (w sumie to 5 dni, bo tak tanie bilety były) i stąd mam parę pytań.
(O atrakcje w samym Edynburgu już ktoś wczoraj pytał, to pomijam.)
-Co warto zobaczyć w Glasgow w jedne dzień/dwa dni?
-A może jakieś ciekawe miejscówki poza miastem tymi dwoma miastami?
-Jakas ciekawa knajpa/bar/pub, którą tylko lokalni znają?
-Jak wygląda komunikacja? Busy/ tramwaje w mieście są spoko, czy może jednak
(O atrakcje w samym Edynburgu już ktoś wczoraj pytał, to pomijam.)
-Co warto zobaczyć w Glasgow w jedne dzień/dwa dni?
-A może jakieś ciekawe miejscówki poza miastem tymi dwoma miastami?
-Jakas ciekawa knajpa/bar/pub, którą tylko lokalni znają?
-Jak wygląda komunikacja? Busy/ tramwaje w mieście są spoko, czy może jednak
@Kostexxx: Edynburg da się przejść na nogach w te i z powrotem bez problemu, na pewno dzięki temu najlepiej odczujecie jego klimat.
Innym pomysłem jest kupić bilet na hop on/hop off busa (tak samo Edi jak i Gla) - płacisz raz i jesteście wożeni po najważniejszych atrakcjach w mieście.
Z żarcia polecam zaliczyć choć raz gdziekolwiek Scottish breakfast, spróbować haggis I świeżego fish n chips. Szkoci nie mają za bardzo swojej
Innym pomysłem jest kupić bilet na hop on/hop off busa (tak samo Edi jak i Gla) - płacisz raz i jesteście wożeni po najważniejszych atrakcjach w mieście.
Z żarcia polecam zaliczyć choć raz gdziekolwiek Scottish breakfast, spróbować haggis I świeżego fish n chips. Szkoci nie mają za bardzo swojej
@Kostexxx: W Glasgow jeden dzień na indoor atrakcje (Kelvingrove, Riverside (must!), Katedra, Nekropolie) i wieczorem po centrum się poszwendać, drugi albo Loch Lomond (nie mam pojęcia jak z dojazdem miejskim niestety, my zawsze dupy autem wozimy :D) albo nad morze - Largs / Troon / Ayr - wszystko w granicach godziny do półtorej pociągiem czy busem powinno być.
W Edim też można nad morze (Portobello) i też mini outdoor (Arthur's seat).
W Edim też można nad morze (Portobello) i też mini outdoor (Arthur's seat).
1. Zorganizuj zawody w puszczaniu kaczek na wodzie. Może uda Ci się pobić rekord z dzieciństwa?
2. Przygotuj zielnik z polnych kwiatów. Nazwij i opisz zebrane gatunki roślin (min. 5).
3. Przejedź na rowerze tyle kilometrów, ile masz lat.
Wyszedłem z założenia, że ciekawe może być zrobienie wszystkich trzech wyzwań za jednym zamachem.
Jednakże posiadamy aktualnie tylko jeden rower, więc z różową wybraliśmy się autkiem nad jeziorko, żeby zrealizować pierwsze 2
Nawet nie wiem jaki mam banan na ryju po twoim komentarzu.
Jaram się, że moje kilka ujęć sklejone w czasie wolnym i wrzucone na portal ze śmiesznymi obrazkami to był dla kogoś 'ten lepszy czas' :D
Wirtualna piątka Mireczku!