- 423
W poniedziałek o 9 mam rozmowę o pracę w firmie z dobrymi opiniami, w pracy biurowej. Po pół roku wychodzenia z depresji... Boję się pytań o tak długą przerwę, psychicznie nadal jestem wrakiem ale muszę za coś żyć. Mam nadzieję że firma okaże się fajna, ludzie mili i pomocni a ja dostanę tam umowę o pracę i sobie poradzę..
W sumie w czwartek mam urodziny więc życzcie mi dużo zdrowia i aby
W sumie w czwartek mam urodziny więc życzcie mi dużo zdrowia i aby
gdziesomojeokulary via Wykop
- 5
@ewa-m: Nie przejmuj się! Zawsze możesz powiedzieć, że ten czas spędziłaś na zadbanie o swój work-life balance i dzięki temu masz ogromną motywację i chęci do pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wady (a raczej newralgiczne punkty, bo depresja to żadna wada, a choroba) przekuwaj na zalety jak to bardzo chcesz pracować, jesteś ambitna i och ach. Korpo to lubi.
Poza tym uśmiechaj się dużo na rozmowie.
Wady (a raczej newralgiczne punkty, bo depresja to żadna wada, a choroba) przekuwaj na zalety jak to bardzo chcesz pracować, jesteś ambitna i och ach. Korpo to lubi.
Poza tym uśmiechaj się dużo na rozmowie.
- 378
W polskich aptekach pojawił się nowy antybiotyk – piwmecylinam. Jednak nie jest to nowość na skalę światową, bo w innych krajach używa się go już od kilkudziesięciu lat ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jest popularny w Skandynawii.
Piwmecylinam jest prolekiem. Dobrze się wchłania w przewodzie pokarmowym, po czym powstaje z niego aktywna forma, czyli mecylinam (antybiotyk beta-laktamowy z grupy penicylin). Ma wąskie spektrum działania. Wykazuje efekt bakteriobójczy głównie względem bakterii gram-ujemnych (według ulotki zabija zarazki). Mechanizm działania polega na hamowaniu syntezy ściany komórki bakterii.
Wskazanie rejestracyjne to leczenie ostrego niepowikłanego zapalenia pęcherza moczowego podatnego na leczenie mecylinamem u dorosłych. Stosuje się go w dawce 400 mg podawanej 3 razy na dobę (co 8 godzin) przez 3 dni. Pokarm nie wpływa
Piwmecylinam jest prolekiem. Dobrze się wchłania w przewodzie pokarmowym, po czym powstaje z niego aktywna forma, czyli mecylinam (antybiotyk beta-laktamowy z grupy penicylin). Ma wąskie spektrum działania. Wykazuje efekt bakteriobójczy głównie względem bakterii gram-ujemnych (według ulotki zabija zarazki). Mechanizm działania polega na hamowaniu syntezy ściany komórki bakterii.
Wskazanie rejestracyjne to leczenie ostrego niepowikłanego zapalenia pęcherza moczowego podatnego na leczenie mecylinamem u dorosłych. Stosuje się go w dawce 400 mg podawanej 3 razy na dobę (co 8 godzin) przez 3 dni. Pokarm nie wpływa
gdziesomojeokulary via Wykop
- 1
@dwa__fartuchy: Bardzo lubię Twoje posty - niosą wiedzę i przypominają wykopkom o tym, że zęby należy myć i mogą być takie piękne jak Twoje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 321
gdziesomojeokulary via Wykop
- 3
@kolejne_juz_konto: Wiesz, że słowo posłanka jest z nami od bardzo dawna?
Amity Warme pushes through the crux of this Yosemite climb, 150ft in the air. Wait for the "no no no!" when she almost falls!
#wspinaczka
#wspinaczka
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@cheeseandonion: Nigdy nie zrozumiem tego sportu.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 1
@typowywykopek: Na skarpę fajnie, na pionową kamienną ścianę, z której jak mi się noga omsknie to lecę na ryj - niekoniecznie XD
- 2673
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@otto13: Ty nie masz pojęcia o życiu z alkoholikiem i na czym polega jego terapia XDD
Tak się składa, że ja mam i jestem również po terapii współuzależnienia i tak się składa, że alkoholik często sam musi sięgnąć dna, żeby się od niego odbić. Oczywiście, najpierw warto wyciągnąć pomocną dłoń, ale w momencie gdy ktoś ją odrzuca, należy się odciąć. Wyręczanie, usprawiedliwianie i ojojojanie alkoholików tylko i wyłącznie wspiera ich
Tak się składa, że ja mam i jestem również po terapii współuzależnienia i tak się składa, że alkoholik często sam musi sięgnąć dna, żeby się od niego odbić. Oczywiście, najpierw warto wyciągnąć pomocną dłoń, ale w momencie gdy ktoś ją odrzuca, należy się odciąć. Wyręczanie, usprawiedliwianie i ojojojanie alkoholików tylko i wyłącznie wspiera ich
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@otto13: Kto niby powinien przy nich trwać? Żona którą psychicznie niszczą i okłamują? Nikt nigdy nie odbędzie terapii za alkoholika i każdy terapeuta ci to powie. Również każdy ci powie, że nikt nie ma obowiązku trwać przy alkoholiku. To są ludzie, którzy niszczą życie sobie i przy okazji innym - dzieciom, żonom, matkom, ojcom i całej reszcie która ich kocha. Myślisz, że tak łatwo zostawić alkoholika-ojca/męża/syna, którego się kocha?
Współuzależnienie
Współuzależnienie
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@otto13: XDDDDDDDDDD
Chyba jesteś trollem XD Żona to nie opiekun prawny, a osobny człowiek i nie ma obowiązku życia przy zafajdanym alkusie XD W jakim ty świecie żyjesz. Już mi nie odpisuj, nie warto w ogóle z tobą rozmawiać.
Chyba jesteś trollem XD Żona to nie opiekun prawny, a osobny człowiek i nie ma obowiązku życia przy zafajdanym alkusie XD W jakim ty świecie żyjesz. Już mi nie odpisuj, nie warto w ogóle z tobą rozmawiać.
Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że ktoś chodzi po osiedlu, wchodzi do bloku i łapie za klamki od drzwi do mieszkań.
Dzisiaj godzina 3:13, właśnie podeszłam pod drzwi i patrze przez judasza widzę, że paliło się świało.
To już 3 taka sytuacja. Mam wrażenie, że ktoś chodzi i sprawdza czy ktoś nie zostawił otwartych drzwi.
Jako nocny marek usłyszłem dobijanie się do drzwi
Dzisiaj godzina 3:13, właśnie podeszłam pod drzwi i patrze przez judasza widzę, że paliło się świało.
To już 3 taka sytuacja. Mam wrażenie, że ktoś chodzi i sprawdza czy ktoś nie zostawił otwartych drzwi.
Jako nocny marek usłyszłem dobijanie się do drzwi
gdziesomojeokulary via Wykop
- 43
@juda-goldbergstein: Stara praktyka, zdarza się wszędzie. Nie wyobrażam sobie nie zamknąć drzwi na klucz, nieważne czy w dzień czy w nocy.
- 519
Jak ja chciałabym mieć takie problemy, jak "normalni" ludzie. Żeby się móc załatwić dostaję lek podawany podskórnie, lek pomaga jelitom przepychać treści. Już kilka lat temu, po którejś tam operacji zauważyłam, że tłocznia odbytu (to takie brzydkie słowo) gorzej działa. Zapewne chodzi o uszkodzenie nerwów, które akurat odpowiadają za pracę mięśni. Teraz po niedowładzie sytuacja się po prostu pogorszyła. Jak człowiek nie może się załatwić, to treści zaczynają zalegać w jelitach i
gdziesomojeokulary via Wykop
- 21
@ignis84: Czytałam kiedyś artykuł-wywiad z osobami, które mają stomię (powody różne - rak, Crohn, inne choroby jelit, itp) i mówili że to naprawdę poprawiło ich komfort życia. Może spróbuj się z kimś skonsultować albo porozmawiać z kimś kto ma stomię? Operacja sama w sobie jest trudną sprawą, ale taka stomia może później przynieść naprawdę dużą ulgę psychiczną. Trzymaj się tam!
- 1908
#sejm
Pisiory nienawidzą Hołowni, bo nie dość, że przeczytał regulamin Sejmu, to jeszcze się do niego stosuje xD
Pisiory nienawidzą Hołowni, bo nie dość, że przeczytał regulamin Sejmu, to jeszcze się do niego stosuje xD
gdziesomojeokulary via Wykop
- 28
- 592
Jeśli myśleliście, że żebractwo na ekranach terminali płatniczych to szczyt bezczelności, to odpowiadam: nie, można posunąć się dalej. Naciągacze nie ograniczają się już do samego żebractwa, bo teraz jeszcze pozwalają sobie na podstęp.
Gdy wybrałem opcję płatności kartą w #auchan, przed ekranem z żebractwem wyświetliło mi się na dobre dwie sekundy to, co widać na zdjęciu. Zanim człowiek ogarnie o co chodzi odruchowo wciskając "tak", ekran na chwilę przed
Gdy wybrałem opcję płatności kartą w #auchan, przed ekranem z żebractwem wyświetliło mi się na dobre dwie sekundy to, co widać na zdjęciu. Zanim człowiek ogarnie o co chodzi odruchowo wciskając "tak", ekran na chwilę przed
gdziesomojeokulary via Wykop
- 5
@WillyJamess: Ja raz odruchowo kliknęłam zielony i dostałam #!$%@? od kasjerki 'NIC TAM NIE KLIKA NA RAZIE!'... Robię zakupy w Auchan, bo mam w fajnej lokalizacji, ale te żebry to straszne gówno i powinny być nielegalne.
- 313
gdziesomojeokulary via Wykop
- 6
@Aokx: A były ostatnio jakieś protesty mężczyzn? Ktoś zorganizował jakiś marsz albo kampanię przeciwko temu? Bo nie przypominam sobie.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 15
@Aokx: Ale jaką ofiarą? Kobiety walczą o swoje prawa i potrafią działać razem. Nawet na wykopie badanie jąder promuje kobieta...
gdziesomojeokulary via Wykop
- 3
@Aokx: Kto mówi że są najgorsi? Ja wiem, że jest ogromna presja i tak dalej, ale szczerze powiedziawszy to mężczyźni mężczyznom mężczyznami.
Powinniście pracować nad wzajemnym wsparciem, okazywaniem emocji i wzajemną akceptacją. Więcej współczucia i wyrozumiałości bardzo by mężczyznom pomogła.
Powinniście pracować nad wzajemnym wsparciem, okazywaniem emocji i wzajemną akceptacją. Więcej współczucia i wyrozumiałości bardzo by mężczyznom pomogła.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 8
@Aokx: Tak, to na pewno pomoże XD Praca nad emocjami i poczuciem własnej wartości i wsparciem między mężczyznami? Nie, to dla pedałów - trzeba znaleźć wspólnego wroga czyli kobiety! XD
Narzekasz na obecne traktowanie mężczyzn i zamiast coś z tym zrobić, wolisz stwierdzić 'a bo to przez te złe baby'. Tak było, nie zmyślam.
Narzekasz na obecne traktowanie mężczyzn i zamiast coś z tym zrobić, wolisz stwierdzić 'a bo to przez te złe baby'. Tak było, nie zmyślam.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 2
@Aokx: Dla mnie ten mem poza wyśmiewaniem pokazuje jak bardzo mężczyźni mają się nawzajem w dupie. Kobiety potrafią uświadamiać i walczyć o swoje sprawy, a mężczyźni ani trochę. Kto ma to zrobić za was? Znowu kobiety? Kobiety mówią o swoich sprawach, które uważają za ważne. Prowadzą kampanie, organizują protesty, grupy wsparcia, popularyzują kobiece tematy. Dopóki mężczyźni nie zrobią nic, to nikt nie zrobi tego za was.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@1-1-1-1: No, ale tutaj chyba narzekamy na to, że nikt się tymi biednymi mężczyznami nie interesuje - włącznie z nimi samymi. Co mnie obchodzą jakieś wściekłe baby?
gdziesomojeokulary via Wykop
- 1
@1-1-1-1: I dlatego przywołujesz skrajnie feministyczny profil, z którym mnóstwo kobiet się NIE utożsamia?
Nie za bardzo rozumiem czemu mieszasz dwa różne tematy. Kobiety dbają o swoje sprawy i się w ich temacie odzywają. Mężczyźni tego nie robią, ale narzekają, że nikt o nich nie dba (czyli sami o siebie...).
Nie utożsamiam się, nie czytam, nie obchodzą mnie feministyczne wysrywy. Uważam, że mężczyznom powinno żyć się lepiej i łatwiej, bo
Nie za bardzo rozumiem czemu mieszasz dwa różne tematy. Kobiety dbają o swoje sprawy i się w ich temacie odzywają. Mężczyźni tego nie robią, ale narzekają, że nikt o nich nie dba (czyli sami o siebie...).
Nie utożsamiam się, nie czytam, nie obchodzą mnie feministyczne wysrywy. Uważam, że mężczyznom powinno żyć się lepiej i łatwiej, bo
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja: Ciekawe, bo jestem w stanie pracować na etacie, ogarnąć dom i jeszcze oprócz tego czasem wesprzeć jakąś kobiecą inicjatywę. W ciekawym miejscu żyjesz, że kobiety nie pracują. Biedny, wyzyskiwany człowieczku.
@1-1-1-1 Ale wiesz, że podajesz jakieś wyimaginowane związki ze swojej wykopowej bańki? Bo co ciekawe mój mężczyzna, niebawem mąż, może przy mnie płakać, mówić co go boli i okazywać emocje. I jakoś dalej jest moim numerem 1 na
@1-1-1-1 Ale wiesz, że podajesz jakieś wyimaginowane związki ze swojej wykopowej bańki? Bo co ciekawe mój mężczyzna, niebawem mąż, może przy mnie płakać, mówić co go boli i okazywać emocje. I jakoś dalej jest moim numerem 1 na
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja: Ech xD Oblężona twierdza mocno. Musisz mieć smutne życie. Może zamiast wylewać frustrację na te okropne, paskudne nieroby baby zrób coś dobrego dla mężczyzn? Może zorganizuj jakąś kampanię albo zaangażuj się w coś fajnego? Mógłbyś poznać miłych ludzi.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@1-1-1-1: Ale po co ty mi w ogóle o tym mówisz? Normalne kobiety mają to kompletnie w dupie. Ja o niebie, ty o chlebie. Faktem jest, że mężczyźni robią dużo mniej w swojej sprawie i przez to jest jak jest. Zamiast narzekać na feministki i ich debilizmy może zrób coś miłego dla siebie i zadbaj o swoje potrzeby, a potem pomyśl co możesz zrobić żeby mężczyznom żyło się lepiej.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@PrzegrywWegetacjaTakaSytuacja: Ale dalej jesteś smutnym i sfrustrowanym człowiekiem. Życzę Ci miłego weekendu i dużo miłości do siebie
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@1-1-1-1: Ale ciągle omijasz moje pytanie - CO WY Z TYM ROBICIE? Gdzie są kampanie szerzące świadomość o zdrowiu psychicznym mężczyzn i samobójstwach? Gdzie są kampanie na temat sądów i odbierania dzieci? Gdzie są kampanie na temat emocjonalności mężczyzn, że mężczyźni też mogą płakać i być słabi i mieć problemy?
Ciągle trajkoczesz o feministkach, które pieprzą głupoty - to się nie zmieni, dalej będą pieprzyć. Ale mężczyźni zamiast stanąć w
Ciągle trajkoczesz o feministkach, które pieprzą głupoty - to się nie zmieni, dalej będą pieprzyć. Ale mężczyźni zamiast stanąć w
- 177
gdziesomojeokulary via Wykop
- 1
@mmenelica Ugh, tylko nie ciasto owocowe!
- 493
gdziesomojeokulary via Wykop
- 19
@DynamoDatabase: No dobra, dostanie połowę majątku i co potem? Kasa się kiedyś skończy i i tak będzie musiała dymać do roboty.
@Aokx Znam 3 takie związki i to nie kończy się dobrze - we wszystkich przypadkach kobieta nie pracowała przez 8+ lat, bo 2-3 dzieci na stanie. Teraz dzieci podrosły i chodzą do przedszkola i szkoły i nagle mąż wymaga powrotu do pracy, bo nie zarabia kokosów, wszystko drogie,
@Aokx Znam 3 takie związki i to nie kończy się dobrze - we wszystkich przypadkach kobieta nie pracowała przez 8+ lat, bo 2-3 dzieci na stanie. Teraz dzieci podrosły i chodzą do przedszkola i szkoły i nagle mąż wymaga powrotu do pracy, bo nie zarabia kokosów, wszystko drogie,
gdziesomojeokulary via Wykop
- 8
@Sandrinia: Dokładnie. Nawet gdzieś ostatnio czytałam na babskiej grupie wpis kobiety, która jest w takiej sytuacji - mąż zdradza, poniża, o kasę trzeba się prosić... Ale kobieta do pracy nie pójdzie, bo już jest przed 50, całe życie była utrzymanką i wygodnie jej się żyło, no ale już nie jest piękna i młoda, więc mąż zmienił zdanie. I co teraz? Zderzenie ze światem.
Zwykle takie historie się kończą źle. Mnie
Zwykle takie historie się kończą źle. Mnie
- 6
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@Green81: To co oni robią i jak naciągają ludzi jest okropne. Ale nowy dodatek i tak kupię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@Green81: Niestety gram tylko na PS, więc nie mam zbyt wiele opcji.
- 466
co o tym myslicie
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@CheSlaw: To prawda. Mam szare i tego nie da się szorować nawet. Jedyne co faktycznie działa to ocet XD
Po prostu namaczam trochę w occie ręczniki papierowe i przyklejam do sciany. #!$%@?, ale kamień i osad znika jak marzenie.
Po prostu namaczam trochę w occie ręczniki papierowe i przyklejam do sciany. #!$%@?, ale kamień i osad znika jak marzenie.
- 412
gdziesomojeokulary via Wykop
- 13
@7160: Doucz się nieco, bo tabletka po nie powoduje poronienia istniejącej ciąży. Poza tym kobieta decydując się na aborcję, decyduje o SWOIM ciele, a ty sugerując dosypywanie czegokolwiek decydujesz o CZYIMŚ ciele.
Wykopki oburzone, ale jak zwykle zapominają o liczbie alimenciarzy w tym kraju i o tym, że mnóstwo ojców ma w dupie swoje dzieci i nie ma nawet bladego pojęcia ile mają lat, kiedy mają urodziny i do jakiej
Wykopki oburzone, ale jak zwykle zapominają o liczbie alimenciarzy w tym kraju i o tym, że mnóstwo ojców ma w dupie swoje dzieci i nie ma nawet bladego pojęcia ile mają lat, kiedy mają urodziny i do jakiej
gdziesomojeokulary via Wykop
- 2
@BombaskaEskadraLotnicza: Płód żyje w ciele kobiety i czerpie z niego wszystko co jest potrzebne do rozwoju, więc wciąż jest to ciało kobiety. Jeśli jesteś przeciwko aborcji, to nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Ja uważam, że do aborcja w pierwszym trymestrze powinna być legalna, jak to jest w wielu cywilizowanych krajach. Jeśli uważasz, że powinna być zakazana w 100%, to niestety nie przekonam cię ja, a ty mnie.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 1
@7160: 100% racji, uważam że to powinno być domyślne, a co więcej - gniazdowe (dziecko ma jeden dom, rodzice się zmieniają, a nie że dziecko lata od domu do domu). Problem taki, że niestety ale ojcowie wcale tego nie chcą.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 4
@7160: Aborcje były, są i będą. Dziecko żyje tylko dzięki ciału kobiety i to z niego czerpie materiały do rozwoju, więc wciąż jest to ciało kobiety. Tak jak pisałam uprzednio - jeśli jesteś za zakazem aborcji, to nie przekonamy się w żadne strony, bo mamy skrajnie odmienne zdania.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 5
@BombaskaEskadraLotnicza: Co ma plemnik, do płodu który rozwija się tylko i wyłącznie za pomocą ciała kobiety? Tylko wykopek może operować taka 'logiką'. Wiele kobiet chętnie by oddało ciążę i poród mężczyznom, ale nie jest to możliwe. Więc póki to kobieta jest w 100% obciążona zagrożeniami i niedogodnościami ciąży, to jej decyzją jest, co robi ze swoim ciałem. Kobiety usuwają ciąże od tysięcy lat, tylko teraz mogą to robić bezpiecznie. Poza
gdziesomojeokulary via Wykop
- 4
@Manah: Dla ciebie zabójstwo, dla kogoś innego usunięcie kilkudziesięciu-kilkuset komórek niezdolnych do samodzielnego funkcjonowania, bez wykształconego żadnego systemu. To, że ty powiesz, że to 'zawsze zabójstwo' nie zmienia faktu, że drugie 50% się z tobą nie zgodzi. To jest zagadnienie moralne, więc nie ma opcji dojść do jednego i prawidłowego zdania, które każdego zadowoli.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 3
@7160: Dla ciebie to dziecko, dla mnie płód, który jest zlepkiem kilkudziesięciu albo kilkuset komórek, który nie przeżyje bez ciała kobiety i nie ma wykształconego praktycznie nic (do pewnego momentu, czyli tego granicznego 12 tygodnia). Nie jestem zwolenniczką aborcji bez granic, bo to DLA MNIE za dużo. Tak jak dla Ciebie moje zdanie to DLA CIEBIE za dużo.
Zanim zaczniesz mówić o mojej logice, to może przyjrzysz się poprzednim komentarzom
Zanim zaczniesz mówić o mojej logice, to może przyjrzysz się poprzednim komentarzom
gdziesomojeokulary via Wykop
- 2
@Manah: Dla mnie aborcja bez granic jest chora i zgadzam się. Chodzi o to, że to jest zagadnienie moralne i jest cała gama ludzkich zdań:
- dla niektórych połączenie komórki jajowej i plemnika to już dziecko i są absolutnie przeciwni in vitro "bo dzieci są zamrożone"
- dla niektórych połączenie komórki i plemnika to dziecko, ale in vitro jest spoko
- dla niektórych aborcja tylko w przypadku gwałtu, chorego płodu
- dla niektórych połączenie komórki jajowej i plemnika to już dziecko i są absolutnie przeciwni in vitro "bo dzieci są zamrożone"
- dla niektórych połączenie komórki i plemnika to dziecko, ale in vitro jest spoko
- dla niektórych aborcja tylko w przypadku gwałtu, chorego płodu
- 132
Idą zmiany i "nowe porządki"
#bekazlewactwa #4konserwy #lewackalogika #konfederacja #clownworld #heheszki #humorobrazkowy
#bekazlewactwa #4konserwy #lewackalogika #konfederacja #clownworld #heheszki #humorobrazkowy
gdziesomojeokulary via Wykop
- 2
@ziemba1: Z perspektywy kobiety - w ogóle mi to nie przeszkadza. Idę do kibla zrobić co trzeba, a czy w kabinie obok będzie siedziała baba, chłop czy aktywiszcze to mi to lata.
A nawet lepiej dla nas - kobiety średnio mają mniej toalet niż mężczyźni (bo oni mają gratis pisuary), więc teraz każdy będzie miał równy dostęp do klopa. Spoko sprawa.
A nawet lepiej dla nas - kobiety średnio mają mniej toalet niż mężczyźni (bo oni mają gratis pisuary), więc teraz każdy będzie miał równy dostęp do klopa. Spoko sprawa.
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@Wiesmin: Mówię, że ogólnie zamysł wprowadzenia takich toalet jest spoko. Jeśli zmienią wszystkie toalety na takie, to koniec końców kobiety na tym zyskają.
@CheSlaw Masz jakieś urojenia? Jaka zawiść? Mówię, że z perspektywy kobiety to jest okej. A jeśli ktoś jest perwersem, to znaczek na drzwiach go nie powstrzyma. Mniej wykopu, bo coś ci się chyba na mózg rzuciło, że takie rzeczy wyczytałeś z mojego (raczej miłego i pozytywnego)
@CheSlaw Masz jakieś urojenia? Jaka zawiść? Mówię, że z perspektywy kobiety to jest okej. A jeśli ktoś jest perwersem, to znaczek na drzwiach go nie powstrzyma. Mniej wykopu, bo coś ci się chyba na mózg rzuciło, że takie rzeczy wyczytałeś z mojego (raczej miłego i pozytywnego)
gdziesomojeokulary via Wykop
- 0
@CheSlaw: Jesteś jakiś dziwny
#zmora #sen #paralizsenny #zalesie #horror
TLDR: opisuję gnębiącą mnie dzisiejszej nocy ZMORĘ(paraliż przysenny), przepraszam za ewentualne błędy, piszę na szybko.
Kto nigdy nie miał całonocnej/wielonocnej "zmory" w wydaniu "pętla"(wyjątkowo złośliwa odmiana zmory), ten ma ogromne szczęście. Opisuję na gorąco by powstrzymać się przed snem. Mam już dość, a to dopiero godzina trzecia w nocy(pierwszej nocy, często bywa to wielonocne doświadczenie). Niżej opisuję w punktach proces tej męczarni, a wcześniej kilka wyjaśnień:
Pętla
TLDR: opisuję gnębiącą mnie dzisiejszej nocy ZMORĘ(paraliż przysenny), przepraszam za ewentualne błędy, piszę na szybko.
Kto nigdy nie miał całonocnej/wielonocnej "zmory" w wydaniu "pętla"(wyjątkowo złośliwa odmiana zmory), ten ma ogromne szczęście. Opisuję na gorąco by powstrzymać się przed snem. Mam już dość, a to dopiero godzina trzecia w nocy(pierwszej nocy, często bywa to wielonocne doświadczenie). Niżej opisuję w punktach proces tej męczarni, a wcześniej kilka wyjaśnień:
Pętla
gdziesomojeokulary via Wykop
- 2
@RabarbarDwurolexowy: Współczuję. Jak mi się zdarzy paraliż senny to mam cały dzień zepsuty. Kiedyś miałam 7 jednej nocy i myślałam, że zwariuję.
Ogólnie zauważyłam, że pojawiały się najczęściej, gdy byłam zestresowana i miałam jakiś ciężki czas w życiu, a dodatkowo zawsze podczas spania na plecach. Na szczęście od dłuższego czasu (ponad rok?) mi się nie zdarzył.
Ale dalej pamiętam dokładnie sny, podczas których miałam paraliże. Czasem udało mi się obudzić
Ogólnie zauważyłam, że pojawiały się najczęściej, gdy byłam zestresowana i miałam jakiś ciężki czas w życiu, a dodatkowo zawsze podczas spania na plecach. Na szczęście od dłuższego czasu (ponad rok?) mi się nie zdarzył.
Ale dalej pamiętam dokładnie sny, podczas których miałam paraliże. Czasem udało mi się obudzić
- Lubię chleb ze smalcem
- Katowice
Jestem dzieckiem rozwodników. Rozeszli się tak wcześnie, że tego nie pamiętam. W moim życiu nie było ani jednej chwili z obojgiem rodziców. Jakoś z tym żyłem przez 40 lat. Teraz kiedy, sam mam dzieciaka i normalny związek jest ze mną coraz gorzej. Teraz, mając w końcu porównanie, widzę wyraźnie, co straciłem jako dziecko. Doszło do mnie, to jak bardzo ci ludzie mi zaszkodzili, jak zrujnowali dzieciństwo, lata szkolne, młodość. Ostatnio myślę o tym w zasadzie codziennie i chyba zaczynam ich nienawidzić tak bardzo, jak oni nienawidzili siebie.
#feels #depresja #rodzina #patologia
─
Udało mi się to przerobić na terapii, która czasem była bardzo ciężka i emocjonalnie wyczerpująca. Ale dało mi to czas na przejście żałoby nad tym małym, samotnym dzieckiem, którym byłam. Musiałam nauczyć się uważniać siebie i zrozumieć, że