Znów o podatku reprograficznym. Mam wrażenie, że pomimo protestów - sprawa jest przesądzona.

Prezes Orlenu Daniel Obajtek skierował pozew przeciw „Gazecie Wyborczej” (Agora) dotyczący serii artykułów o jego majątku i sprawie karnej z czasów, gdy był wójtem Pcimia. Pozew liczy 123 strony.

Zaapelujmy do sumienia rządzących Polską, aby nie pozwolili na rozprzestrzenianie się covid-19 na terenie lasów państwowych i parków. Na przykładzie wiosennych ograniczeń we wstępie do tych obiektów, można było zauważyć spadek zachorowań i polepszenie sytuacji w kraju. Powtórzmy ten sukces!

Dla czego w każdej brygadzie budowlanej, w jakiej bym nie pracował, musi się znaleźć taki jeden wyjątkowy zboczuch? Gość zawsze wiedzie prym w opowiadaniu swoich erotycznych przygód i w obrzydliwy sposób komentuje każdą mijaną laskę, snując swoje paskudne wizje na jej temat...

Miejska spółka w Gliwicach pożyczyła od prywatnej firmy blisko 30 mln zł na sprzęt do budowy sieci internetowej, która nigdy nie powstała. Zabezpieczeniem kredytu była m.in. ziemia należąca do miasta. – To była wiedza absolutnie tajemna. Nikt o pożyczce nie wiedział, póki szambo nie...

Nowy materiał z poczty. Gdy korespondujesz z samym Bogiem.

Normalnie dom wariatów... Był facet w Chinach, ma objawy, chce być przebadany na koronawirusa, odmawiają, bo nie był we Włoszech. XD Tak Polska jest gotowa na walkę z epidemią...

Mający być gwiazdą duńskiego Odense Isaam Jebali, który otrzymał numer 7 na koszulce, wystąpił tylko w kilku meczach od pierwszej minuty, nie strzelił żadnej bramki i zaliczył tylko jedną asystę.

Cała prawda o Grecie Thunberg. Poprzednie znalezisko zostało ocenzurowane przez moderację i lewicową grupę na wykopie.

Kawał dobrej nikomu niepotrzebnej roboty, polecam, jakby ktoś jeszcze nie znał (choć wątpię).

Kierowca ciężarówki w Rosji przejechał 800 kilometrów, by uratować umierającego kociaka. Mężczyzna miał do Jekaterynburga 800 kilometrów. Kupił w Jacykowie środek znieczulający, kota włożył do pudełka i ruszył w drogę. Jechał bez przerwy, przez 17 godzin.

Poszedłem do Lidla a tu takie jaja. Setka już nie jest setką a dziewięćdziesiątką. Alkohol też spadł do 30%

Są miejsca, o ktorych krążą legendy. Legendy, ktore na tyle wrastają w klimat i opowieści, ze i miejscowi, i ludzie spoza zaczynaja je powtarzać, układac rymowanki, i juz nikt naprawde nie wie czy rzeczywiscie jest cos na rzeczy