Kierowca autobusu odmówił ulgi niedowidzącemu bo "przecież coś widzi"
Kierowca autobusu odmówił niedowidzącemu przysługującej mu ulgi, twierdząc, że "przecież coś widzi". Chciał, by inni pasażerowie dopłacili do biletu, odmawiając inaczej dalszej jazdy. A prezes firmy przewozowej zagroził, że jeśli opiszemy sprawę, zwolni kierowcę z Ukrainy. Januszex pełną gębą.
z- 119
- #
- #
- #
- #
- #
- #