Jestem z Polski B. Mam 35 lat. Cale życie byłem nieśmiały. Okropnie nieśmiały i wstydliwy, wstydziłem się siebie. Niewyobrażalnie. Opuszczałem dużo szkoły, nie dlatego, że byłem leniwy ale dlatego, że koszmarem było dla mnie być wyczytanym z dziennika i odpowiadać przy biurku albo rozwiązywać zadanie przy tablicy, przejść po korytarzu. To był koszmar, codziennie nie spałem z tego powodu. Przeżyłem podstawówkę, poszedłem do liceum. Nigdy nikogo nie zaczepiałem, zawsze byłem empatyczny. Oczywiście
@xcvxcv: ale wiesz co? Ciągnij to dalej. Nie masz lekko, ale w tym momencie lepiej już iść do tej roboty i ciągnąć to dalej. Spłacisz kredyt to wtedy się zastanowisz jaki następny krok Może cię to pocieszy może nie, ale powiem że ja też miałem podobnego doła mając 30 parę lat. Wydawało się że jestem w potrzasku, że nie ma wyjścia tylko muszę pracować. Po kilku latach sytuacja się poprawiła.
Moja kuzynka w wieku 30 lat poznala swojego meza, w wieku 35 lat sie pobrała, 2 miesiace temu slub. W wieku 30 lat była nikim, miała 0 na koncie, a teraz z męzem mają wlasny dom, oraz została kierownikiem w pracy itp.
wiec jak widzisz da sie. Nie pracowała na to całe życie, tylko od 30 zaczela i jakas pyklo.
@godzina12_00: Obawiam się że op w przeciwieństwie do twojej kuzynki
@ish_waw: xd co robić? Powinniście wybrać imie dla waszego maleństwa. Zaprsyjaznij sie tez z ta druga landara, będziecie przecież w pewnym sensie rodziną.
Chłopak został zamordowany przez współlokatora, poćwiartowany i zakopany w walizce w parku. Był jedynym żywicielem rodziny - pomagał schorowanej matce - zebrano póki co 40k.
Inny gagatek wkręcił się samolotem bojowym w ziemie, Bogu dzięki, że nikogo nie zabrał ze sobą na drugą stronę, dziecko dostanie pokaźną rentę wojskową, żona lekarka - zebrano 2.3mln zł.
@ArchetypT: Ale zgniły i lewacki ten zachód, tylko lesby, anal i stare baby im w głowie... Na szczęście już niedługo przyjdzie wschodni konserwatyzm i nas uratuję. ( ͡°͜ʖ͡°)
Smutna jest historia tego poćwiartowanego 31-letniego Mateusza. Troche przypomina niektórych z tagu #przegryw - chłopak z biednej rodziny wiejskiej, troche pato - gnębiony w szkole - spora wada wzroku - nie umiał się bić - po szkole wyjechał pracować do Słupska
Czy kibice Chojniczanki i Zawiszy rozpaczają na tą morderczą forma pucharu Polski, która uniemożliwia im zmierzenie się z wielką drużyną pokroju Piasta Gliwice w ciepły sierpniowy dzień, tylko będą musieli w zimny wiosenny wieczór siedzieć na stadionie i oglądać zmagania o półfinał tego pucharu?
@Emcis8: ja popieram rozstawienia w PP - po pierwsze, każdemu zespołowi z niższych lig daje szanse na zagranie fajnego, prestiżowego meczu - po drugie, minimalizujemy szanse, że dzięki ślepemu trafowi PP wygrają jakieś kasztany i stracimy szanse na normalny zespół w pucharach. Tak, wiem, Legia hyhyhy Legia, ale ani Chojniczanka ani zawisza nie przejdą nawet letnich eliminacji
@Wesol96: nie kupuje tej narracji.Jak Zawisza czy Chojniczanka są takie dobre danego dnia, to niech dojdą do finału i go wygrają bez totoloto w postaci losowania samych kasztanów po drodze
Ostatnio ojciec mojej partnerki siedząc przy rodzinnym stole wspomniał jak to on był źle traktowany na obczyźnie. Opowiadał, jak pracował w Niemieckiej szkole robiąc tynki, za co go wytykali palcami tamtejsi nauczyciele nazywając go "polaczkiem". Opowiadał jak to źle traktowano jego i współbratymców emigracyjnej niedoli. Przeszedł płynnie z historiami od UK po Holandię okraszoną licznymi stereotypami, którymi był atakowany.
Jakie było moje zdziwienie, kiedy po krótkiej zmianie tematu przeszedł do atakowania Ukraińców, że
źródło: 1000010552
Pobierz