Galeria wybryków i atak dostawcy
Atak mężczyzny rozwożącego pieczywo na pieszego na chodniku. Dostawcy jednej z sieci piekarni robią co chcą. Jeżdżą po chodnikach, parkują w miejscach niedozwolonych. Ich wybryki zostały uwiecznione przez wielu mieszkańców Warszawy. Część materiałów pochodzi z grupy "Święte krowy warszawskie" na FB.

- #
- #
- #
- #
- #
- 126
- Odpowiedz
Komentarze (126)
najlepsze
źródło: 2025-03-18 15_42_05
PobierzMożesz jeździć 160 w mieście, bo przecież jesteś świetnym kierowcą i nikogo nie zabijesz. Możesz jeździć po chodniku, bo jesteś w robocie i MUSISZ, ale jesteś ostrożny, więc nikogo nie potrącisz. Co? Jednak ktoś stracił życie? No nic, powiemy, że szkoda, minister sprawiedliwości zrobi konferencje prasową, pojawi się kilka artykułów w mediach, zaostrzymy kary, a potem od nowa. Prewencja nie istnieje.
Za c---a bym mu nie zjechał.
źródło: obraz
Pobierzźródło: Bez nazwy
Pobierz@Krupier: to zależy bo jak by ci przejechał np. po stopie to złamania w okolicy stopy/kostki to jest jedna z cięższych rzeczy do robienia i składania potem i nawet jak trafisz na fachowca to często do końca życia już nie będziesz miał w pełni sprawnej stopy. Co z czasem wiąże się z tym iż człowiek nienaturalnie chodzi i obciąża staw biodrowy.
A dostaniesz kilka/kilkanaście
Zapraszam do komentowania
Czy prawdą jest, że kierowca rozwożący pieczywo piekarni Galeria Wypieków - Lubaszka (ul. Szlachecka 45, 03-259 Warszawa, Tel./Fax: +48 22 870 02 98 / +48 22 870 02 99, NIP: 113-23-87-752) był agresywny, łamał przepisy ruchu drogowego i próbował rozjechać rowerzystę? Nie wiem, tylko pytam...
@paramedix: protip: jeżeli ktoś stoi obok roweru to jest PIESZYM.
@sargento: fakt, czy w takim razie prawdą jest, że kierowca rozwożący pieczywo piekarni Galeria Wypieków - Lubaszka (ul. Szlachecka 45, 03-259 Warszawa, Tel./Fax: +48 22 870 02 98 / +48 22 870 02 99, NIP: 113-23-87-752) był agresywny, łamał przepisy ruchu drogowego i próbował rozjechać pieszego, który trzymał rower? Nie wiem, tylko pytam...
Hurrr durr, nie masz szacunku do ludzi pracy, dzięki nam masz świeże bułeczki, kto by to robił jak nie my? W taki sposób, żeby jeździć po chodniku albo ścieżce rowerowej, tworząc zagrożenie dla wszystkich w koło to nawet niepiśmienny
Jak koszty to społeczne ale jak zysk to prywatny. Więc pciepciembiorcow wyklęci będą rozjeżdżać chodniki a zapłacą szare ludki xD