Wpis z mikrobloga

@model_trzy_zmianowy: Żadnych żartów, które mogą być odebrane w dwuznaczny sposób, nie piszę się na teams. Bo raz, bez całej artykulacji słownej, mowy ciała mogą być bardzo źle odebrane. Dwa dana osoba nie wiadomo kiedy to odczyta, w jakim humorze będzie i czy zaczai iluzję, słownie to jeszcze jakoś szybko wyklarujesz, po jakieś reakcji. No i tu od razu będzie dowód, to po co ryzykować. A poruszanie tematów politycznych to już
  • Odpowiedz
@lentilek: na dodatek nie dość, że zostawisz trwały ślad to komunikacja w korpo nie jest prywatna, nawet jeśli piszesz z kimś na "prywatnym" chacie.

W skrócie, nawet jeśli twój rozmówca nie wykorzysta tego aby ci robić problemy to problem się i tak może zrobić.

Może się to wydać dziwne, ale od korpo mam flashbacki z czasów sowieckich.
  • Odpowiedz