Aktywne Wpisy
Dueil_angoisseus +72
Nigdy się małpy nie nauczą #logikarozowychpaskow ( ͡º ͜ʖ͡º)
#heheszki #tinder #randkujzwykopem #podrywajzwykopem
#heheszki #tinder #randkujzwykopem #podrywajzwykopem
źródło: temp_file6828996553456735112
Pobierz
Kroledyp +2
źródło: temp_file544957553751334435
Pobierz



Od wielu lat nie gram już w żadne gry online. Kiedy jednak wracam wspomnieniami do czasów, gdy wielogodzinne sesje przed komputerem były czymś zupełnie normalnym, jedno wspomnienie szczególnie się wyróżnia, czyli World of Warcraft.
Nie była to jednak gra, którą zapamiętałem dzięki grafice czy mechanice. Najbardziej wyjątkowe były relacje z ludźmi, które w niej tworzyłem.
Oczywiście często grałem ze znajomymi ze szkoły czy podwórka i ten czas wspominam dobrze. Ale najcenniejsze okazały się przypadkowe spotkania z zupełnie obcymi osobami, które z czasem przeradzały się w długotrwałe znajomości i sojusze. Jednym z takich spotkań był moment, gdy w lasach Elwynn poznałem paladyna o nicku SirLaszlo. Wysłał mi zaproszenie do party (w skrócie wspólnej gry), dzięki czemu mogliśmy razem zdobywać doświadczenie i dzielić się łupami. Tak zaczęła się nasza znajomość. Szybko okazało się, że rozmowy z SirLaszlo nie ograniczają się tylko do gry. Rozmawialiśmy o wszystkim: o piłce nożnej, dziewczynach, rodzinie, wakacjach i zainteresowaniach.
Dla mnie był to szczególny czas. Dorastałem w domu, w którym chlał bez opamiętania i często wywoływał awantury. Wirtualny świat był moją bezpieczną przystanią, miejscem ucieczki od codzienności. Zawsze gdy logowałem się do gry, SirLaszlo witał mnie prostym „Hi my friend?” Te słowa znaczyły dla mnie więcej, niż mógł przypuszczać. Pewnego dnia rozmawialiśmy o mojej rodzinie. Opowiedziałem mu o jednej z ostatnich awantur, a on podzielił się własną historią, bardzo podobną do mojej. Mówił, że brakuje mu odwagi, by sprzeciwić się agresywnemu ojcu, który krzywdził jego i jego mamę.
Z czasem SirLaszlo stał się dla mnie najlepszym przyjacielem. Choć w realnym życiu miałem wielu znajomych, tylko jemu potrafiłem się tak naprawdę zwierzyć.
Nasza przyjaźń zakończyła się tak samo nagle, jak się zaczęła. Pewnego dnia SirLaszlo po prostu zniknął. Przestał się pojawiać w grze, a innego kontaktu nie mieliśmy. Przez wiele miesięcy logowałem się jeszcze do WoWa, głównie po to, by sprawdzić, czy może wrócił. Nigdy się nie pojawił.
Od tamtej pory już nigdy nie grałem w gry online.
#wow #worldofwarcraft #wspomnienia #feels
źródło: EeCWjc7WoAID7op
Pobierz@Wojciech_Skupien: Jesteśmy w Polsce, więc najbardziej prawdopodobne z przyczyn ostatecznych, że strzelił samobója.
Jak są jacyś gracze z Allseronu to pozdrawiam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Polecam, trzeba tylko na poczatku sporo cisnac zeby to dzialalo, bo xD zycie i partnerki chca to utrudniac ile sie da. Ale po jakims czasie staje sie to tradycją i po prostu dziala.
Ja tworząc nick w grze: uniwersalny, łatwy do zapamiętania, niepowtarzalny
Moi znajomi tworząc nick w grze: Seba88
Dlatego do dziś nikogo ze znajomych z TeamSpeaka nie znalazłem :/
no właśnie, chętnie bym wkręcił się w jakieś nowe MMO ale wszystkie wyglądają jak wirtualne kasyna gdzie interakcje z innymi ludźmi są czymś opcjonalnym
W sumie to po dziś dzień gram w WoW'a - po prostu ani tej Szwedki ani tego Szkota nie widziałem od lat.
Szwedka miała wypadek i przez to zaczęła grać, potem wyzdrowiała i