[smokzabojcaludzi]

Rok temu kupiłem buty #trekking / biegowe #salomon SALOMON CROSS OVER 2 GTX.
Butów użyłem łącznie dwa razy - raz na trekkingu z biwakowaniem piątek-niedziela, jakieś 50km, było deszczowo
Drugi raz w tym roku, przez tydzień na #viaferrata w Austrii, gdzie przez 3 dni strasznie lało
W trakcie wypadu w Austrii zauważyłem, że ta plastikowa tasiemka, która stanowi "łącznik" pomiędzy podeszwą a materiałem buta, zaczęła się odklejać. Po Austrii wyglądała jak na zdjęciach w komentarzach. Buty nie były prane.

Buty ogólnie są z goretexem, więc spodziewałbym się po nich, że dwie kilkudniowe deszczowe wycieczki (podkreślę, że nie pokonywałem podczas tych wycieczek potoków, były mokre od deszczu, błota, kałuż, trawy) przeżyją, jak widać, nie do końca.

Buty kupowałem na #allegro , więc wszedłem w zakup i rozpocząłem dyskusję jako "Wada wykryta podczas użytkowania", warunki reklamacji: "Gwarancja sprzedającego". Odpowiedzią sprzedawcy było odesłanie im butów, a oni prześlą do rzeczoznawcy na ocenę.
Na pytanie jak mam przygotować buty, dostałem informację, żeby tylko otrzepać podeszwy z błota czy przetrzeć mokrą szmatką, co zrobiłem.

Po czasie sprzedający odesłał mi buty z opinią rzeczoznawcy, którą tu załączam.
W opisie reklamacji wskazywałem jedynie na odejście tej tasiemki - otarcia czubka buta czy śródpodeszwy są jak najbardziej normalne patrząc na moją aktywność. W opisie rzeczoznawcy jest sformułowanie:

brak odpowiedniej dbałości o towar, wadliwy tryb pielęgnacji w tym częste i/lub głębokie procesy przemaczania (...), cykliczne użytkowanie wyrobu bez trybów regeneracyjnych (...)

które trochę kłóci się z przeznaczeniem tych butów - nie jestem w stanie pielęgnować butów trekkingowych, których używam przez tydzień w warunkach niesprzyjających, będąc kilometry od cywilizacji. "Przemaczanie" odnośnie butów GTX... po to kupiłem buty z GTX żeby nie bać się, że zmokną

Czy jest sens reklamować gdzieś dalej? Gwarancja producenta?

Dodam, że to uszkodzenie wystąpiło w obu butach
#namiot #biwakowanie #outdoor #gwarancja #reklamacja

[smokzabojcaludzi]

@smokzabojcaludzi:

[smokzabojcaludzi]

@smokzabojcaludzi:

[smokzabojcaludzi]

@smokzabojcaludzi:

[czlowiek_z_lisciem_na_glowie]

@smokzabojcaludzi

Tak z ciekawości, dlaczego kupiłeś buty na Allegro?

[smokzabojcaludzi]

@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: były tańsze + kolor który mnie interesował nie był na stanie w sklepie stacjonarnym. wcześniej przymierzyłem w sklepie stacjonarnym

[NowyStaryMirek]

@smokzabojcaludzi kupiłbyś fejki to by się nie rozwaliły

[Pnnn]

@smokzabojcaludzi: hehehe, tak to jesy jak sie nie słucha innych I kupuje Salomony, nauczka na przyszłość

[pcela]

@smokzabojcaludzi:
Zasadnicze pytanie. W poście piszesz, że wybrałeś reklamację z tytułu gwarancji sprzedawcy, a w załączonym piśmie mowa jest o niezgodności z umową (dawniej nazywało się to rękojmią). To są dwa różne świadczenia, których nie łączy się ze sobą.

I teraz gwarancja (bez względu na to, kto jej udzielił), jest świadczeniem w pełni dobrowolnym (udzielenie gwarancji nie jest obowiązkowe), a jej warunki określa sama gwarancja (prawo zasadniczo nie wtrąca się

[smokzabojcaludzi]

@pcela czyli powinienem był zgłosić gwarancję lub reklamację? Czy zgłoszenie wady z tytułu rękojmi odbiera mi prawo np skorzystania z gwarancji?

[pcela]

@smokzabojcaludzi
Zgłaszasz reklamację. Natomiast gwarancja lub niezgodność z umową (rękojmia), to rodzaj reklamacji (czyli na jakieś podstawie prawnej i przez kogo ma być ona rozpatrzona).

A co drugiego pytania, to jedno świadczenie w żaden sposób nie wpływa na drugie. Możesz więc skorzystać z gwarancji (o ile została ona udzielona). Tylko pamiętaj że gwarancja sprzedawcy i gwarancja producenta to dwa oddzielne świadczenia (rękojmia sprzedawcy, to jeszcze inne świadczenie).

[smokzabojcaludzi]

@pcela czyli na allegro zgłosiłem to jako rękojmię (niezgodność towaru z umową) i ona została mi odrzucona na podstawie ekspertyzy rzeczoznawcy. Mogę nadal ubiegać się o gwarancję producenta prawda?

[pcela]

@smokzabojcaludzi:
Tak. Jak pisałem, jest to całkowicie oddzielne świadczenie. Tylko musisz sprawdzić do kogo i jak zgłaszasz reklamację. W reklamacji gwarancyjnej zazwyczaj sprzedawca nie jest stroną i nie ma obowiązku w niej uczestniczyć (chyba że takie są warunki gwarancji).

[blokuje_brzydkie_tagi]

@smokzabojcaludzi skorzystaj z allegro protect te pajace zawsze kasę oddają za wszystko

[obywatel_z]

@smokzabojcaludzi to uszkodzenie jest trochę na granicy. Z jednej strony but z Gore-Texem powinien teoretycznie wytrzymać kilkudniowe użytkowanie w deszczu, z drugiej strony, jeśli przez trzy dni był praktycznie cały czas mokry i nie miał kiedy wyschnąć, to klej w miejscu łączenia materiałów mógł się osłabić – nawet w markowych butach. Gore-Tex nie czyni z buta kalosza, tylko ogranicza przemakanie, więc ciągłe przemoczenie może jednak zostawić ślad.
Moim zdaniem warto spróbować

[pilovsky]

@smokzabojcaludzi: Mam niemal identyczną sytuację, tylko buty North Face. Rozkleiły się w tym samym miejscu i to nawet nie chodziłem w nich w deszczu.
Gównosklep #martes odrzucił reklamację, twierdząc że źle dobrałem rozmiar xD Teraz napisałem bezpośrednio do North Face i zobaczymy co powiedzą.