Wpis z mikrobloga

Gdzie się podziało ostatnie 5 lat? Nie pojmuję tego. Ledwo się przeciez zaczął covid, a za chwilę będzie szósta rocznica. Nawet tego zabardzo nie odczułem, bo i tak nie wychodzę z domu. A czas zleciał nieubłagalnie. Nie wydarzyło się w moim życiu nic. Znajomych nie mam, są tylko wspomnienia. Marnym pocieszeniem jest to, że znam takich, co skończyli o wiele gorzej (ciężka choroba). EHh. Cierpię gnijąc nieskończenie. A na horyzoncie nie widać poprawy...

#przegryw #samotnosc #feels
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ToJestNiepojete: od 2021 roku zleciało strasznie szybko. Potem ta wojna na Ukrainie wybuchła słyszę potem od tych geopolitykow że 1000 dni ileś minęło a chłop nie poczynił postępów w życiu. Ale faktem jest że strasznie czas przyspieszył od covidu , tak samo odczuwam. Az dziwne że zaraz 2026 rok , niepojęte
  • Odpowiedz
@ToJestNiepojete: Przemijanie, wielu z nas nie potrafi zaakceptować tego. Wiele osób odczuwa wobec niego opór, bo wiąże się ono z utratą, zmianą i konfrontacją z tym, że nie wszystko da się zatrzymać. Taka kolej rzeczy. W te 5 lat świat się zmienił o wiele bardziej niż od 2010 do 2019 i to fakt, i nie były to często pozytywne zmiany. Także mamy taki rollercoaster w życiu nie koniecznie taki jakiego
  • Odpowiedz
@ToJestNiepojete: Hipoteza jest taka, że ponieważ wraz z wiekiem każdy rok to mniejszy fragment całego życia to wpływa to na tempo odczuwanego upływu czasu. Dla 5-latka rok to będzie 1/5 jego życia a dla 30-latka rok to będzie już tylko 1/30 jego życia, więc czas mu mija szybciej. Także będzie coraz gorzej.
  • Odpowiedz