Wpis z mikrobloga

@Marek_Licyniusz_Krassus: Chwali się też, że siła przyciągania działa bo był w tym samym hotelu co szef KNF(stowrzył całą historyjkę) a na dowód wkleił fotę z zablurowanymi twarzami tylko, że ten szef KNF wygląda jak gość z którym się ciągle fotografuje (pewno jakiś wspólnik albo inny "inwestor"). Chłop ma halucynacje gorsze od GPT.

Ten garniak swoją drogą zdaje się być jego wyjściowym i często użytkowanym.
  • Odpowiedz
@szczurek_87: to, że strój miał być z przymrużeniem oka, nie zwalnia z prawidłowego zakładania elementów garderoby - zbyt krótki krawat wygląda po prostu śmiesznie, komicznie. Całość jak przebranie karnawałowe. W dość kiepskim guście, jak na wielkiego biznesmena. Taki, nawet idąc w groteskę i koncept z humorem, znałby podstawowe zasady i miał w tym jakąś klasę. Wyszło śmiesznie, a nie zabawnie.
  • Odpowiedz