Aktywne Wpisy
Nurbon +544
#pokazpsa #pies #psy #zalesie i jednocześnie #chwalesie
Nie mam pojęcia po co to piszę ale chyba nie mam z kim pogadać.
Zawsze w domu był pies. Przygarnięty bo zmarł właściciel, bo ktoś znalazł i nie mógł się nim zająć itp. Fajnie ale nie byłem taki przywiązany na 100%. Lecz ostatni mój pies to był od małego. Przyniosłem go 12 lat temu jako szczeniaka.
Nie mam pojęcia po co to piszę ale chyba nie mam z kim pogadać.
Zawsze w domu był pies. Przygarnięty bo zmarł właściciel, bo ktoś znalazł i nie mógł się nim zająć itp. Fajnie ale nie byłem taki przywiązany na 100%. Lecz ostatni mój pies to był od małego. Przyniosłem go 12 lat temu jako szczeniaka.
źródło: 11087
Pobierz
obszarnik +62
Bardzo spodobało mi się wczorajsze zesrańsko części ludzi spod tagu #polskieonuce o to, że podróżnik z kanału Jak To Daleko odwiedza Białoruś. Gościu od lat odwiedza niebezpieczne kraje, gdzie prawie każdy z was bałby się postawić stopę. I nie jest to nic dziwnego, ale on tam jedzie i pokazuje te kraje takimi jakimi są, pokazuje miasta takie, jak faktycznie wyglądają i rozmawia z lokalnymi ludźmi.
Koleś był choćby w Iraku,
Koleś był choćby w Iraku,
źródło: Obrazek
Pobierz




#nieruchomosci #gospodarka #ekonomia
Top5 strong a widac to po:
Dobrze ze użyłeś czasu przeszłego, powstało i juz nie powstaje. Od roku sie pytam kto mi poda choc dwa przykłady nowych otwarc korporacji lub jakies istotne powiększenia składu. Nikt nic nie napisal.
Czyli cala Polska skurczyła sie o 3%, co przełożyło sie na:
@del855: W USA też nie powstają ostatnio nowe miejsca pracy, czy to oznacza że ludzie nie chcą tam mieszkać i lepiej pracować w Indiach gdzie korporacje się otwierają?
źródło: 65e697de-d4ae-426d-95cf-05c4bca4af57_3307x2834
PobierzAle po co wymyślanie teroii na linii usa-indie?
Jesli w Warszawie NIE POWSTAJA etaty modelowe, czyli korpo - no to GDZIE ci ludzie ida do pracy?
No to gdzie pojda do pracy, skoro wiemy ze nie do korpo? Bo chcieć to sobie moga, tak jak niejeden marzył o Londynie.
Prawie każde, 30 mln ludzi sie tam odnalazło- sugerujesz ze Ty sobie nie poradzisz?
Także nie wiem, czy sobie poradzę w losowym powiecie tak dobrze, jak ktoś umocowany w nim rodzinnie od lat. Znajomości wszędzie
To jest konkret: ludzie zyja w Polsce w każdym powiecie, w jednych pewnie trochę lepiej, w innych trochę gorzej, ale dla JEDNOSTKI nie ma to znaczenia, bo moze byc kimś w słabym powiecie, a nikim w mocnym. A totalnym zerem w top5. No i co? No i nic. To sie nazywa zycie.
Dlatego po co robic sobie pod gore i zaczynać gdzie indziej niz w rodiznnym miejscu? Nie ma to
30 mln ludzo zyje na bezrobociu... cala rodziny... jada na kasie z mopsu z podatkow z top5, tak?
skoro w powiecie jest lepiej to tym lepiej chyba, że ludzie naiwnie jadą do większych
? Jak to mozna napisać 2 zdania z przeciwnymi wnioskami. Człowiek obrotny poradzi sobie wszedzie. Nie kazdy jest obrotny. To moze tak samo nie kazdy jest do top5? Dokładnie tak samo.
JAKA prace dostawał w top5 bo mial 2 rece? Dobra czy byle jaka? No byle jaka, ale to sie sklejało, bo komuna dala za poldarmo mieszkania trzeba bylo sie tylko utrzymac.
Ty tak sam z siebie czy ci za to palca?
W ostatniej 3 lata w Warszawie studia skonczylo ok 120.000 ludzi, liczba etatów w miescie w tym czasie spadła....
p.s. jak ktos pisze top5 to ma na mysli top5+sypialnie, top5 to skrot myslowy, wiadomo o co chodzi
Resztę rozumiem. Niech będzie, że zalety powiatów są niepodważalne. Rodzi się zatem jedno pytanie: po co opuszczałeś swoje miejsce zamieszkania pierwotne i to żeby potem wiele razy zmieniać destynację. Zgodnie z logiką opłacalności pozostawania w rodzinnej miejscowości i wykorzystywania przewag straciłeś mnóstwo