Wpis z mikrobloga

@rachuneksumienia

@Czoso: Efekt ten sam. Przy giełdzie tryharduje się się stresuje a kuponik kupując fajki to escytacja xD


No nie wiem, na giełdzie możesz sobie kupić akcje spółki dywidendowej i będziesz miał te parę złotych regularnie (o ile spółka nie wycofa sie z dywidendy) co roku wypłacane.

A w kasynie jedyne co jest pewne to Twoja strata
  • Odpowiedz
@Czoso mozecto ten słynny rozkład gaussa, i grupy z końca skali ( ͡º ͜ʖ͡º). oststnio w autobusie słyszałam jak jakaś młodzież szkolna rozmawiała w stylu że przegrał ale się nie poddał, i wpłacił jeszcze znów przegrał, ale potem wygrał i jest dychę do przodu.
  • Odpowiedz
@Czoso ale dziwne. Ludzie (nie tylko Polacy) chcą ogromny, szybki zysk kupując kupon totolotka, niż bankructwo na giełdzie. Redaktor Kubicki powinien dostać nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii za to odkrycie.
  • Odpowiedz
@Czoso: ale kupując ETF nie możesz snuć planów co sobie kupisz za tydzień ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mnie najbardziej rozwala jak są kumulację. Jakby dla większości ludzi np 10 mln to były grosze ale jak jest x razy więcej, to wszyscy walą do kolektur
  • Odpowiedz
@Czoso wiem, tylko nie rób z siebie głupca bo nie wiedziałeś, że to był sarkazm. Za 4 zł możesz w totolotku wygrać miliony w ciągu dnia. Pokaż mi jakąkolwiek możliwość zrobienia tego na giełdzie.
  • Odpowiedz
@Czoso: A kto nie lubi raz na jakiś czas obstawić sobie zakładu czy pograć w karty? Kasyno to jedna z fajniejszych rzeczy, Których może doświadczyć mężczyzna.
  • Odpowiedz
@Czoso: KNF jest smieszny, w wielu przypadkach nie reagowal lub nie wykrywl nic nie z wyklego
gdzie politycy sie nie kryja i maja wywalone na to ze kurs wyprzedza przemowiania politykow, ktore tym kursem ruszaja
kary typu 150tys czy 1mln dla spolek ktore obracaja miliardami

eh
  • Odpowiedz