Wpis z mikrobloga

@zibizz1: juz abstrahujac od tego czy powinna, czy nie powinna tam parkowac, warto postawic jedno ogolne pytanie, a mianowicie jak czesto po zwroceniu publicznej uwagi komus doroslemu, ten ktos przeprasza i sklania sie ku naszej uwadze? Rzadko? Bo odnosze wrazenie, ze w wiekszosci sytuacji ktos robi cos nie tak z premedytacja, celowo, majac swiadomosc swojej bezkarnosci, a jedynie w sporadycznch sytuacjach ten ktos byl nieuwazny, pomylil sie, zapomnial. Jak czesto
  • Odpowiedz
@zibizz1: to jest polska. karton mentalny. gnuśni, egoistyczni, bezkarni, niekulturalni homosoviectus. niestety, troche wody upłynie zanim tutaj (jeśli kiedykolwiek) będziemy kulturalnym i miłym narodem który dba o porządek...
  • Odpowiedz
  • 7
najlepiej przestać na niektóre rzeczy zwracać uwagę i się niepotrzebnie denerwować bo to nie ma sensu świata nie zmienisz


@SpongeBobertKanciastoRenki: Jeśli nie zamierzasz z tym nic zrobić a tylko masz się zdenerwowac to nie warto. Ale jak potrafisz zareagować to mim zdaniem warto to zrobić.
  • Odpowiedz
  • 46
@zibizz1 do chama nigdy nie dotrzesz w sposób kulturalny, dlatego zabawy w zwracanie uwagi nigdy nie skutkują. Przebita opona, zastawione auto - to by poskutkowało, pytanie czy chcemy się tak zniżać.
  • Odpowiedz
@zibizz1: ale to trzeba mieć zabetonowany łeb i mówię to jako ten znienawidzony blachosmrodziarz co autem by jeździł wszędzie.

Przecież to zanik instynktu samozachowawczego, bo wystarczy dziecko pchające wózek które w-----i nim centralnie w lampy i już będzie płacz idioty, a pały nawet nie podejmą tropu, bo sam źle stał xd
  • Odpowiedz
  • 6
@Neobychno: Tych na żółto tez za bardzo nie lubie bo tam sa wózki i palety i auto wystaje tak że potem moim zaparkowanym na zielonym miejscu 5m+ wozem też trudno wyjechać. Na nibiesko miejsce dla niepełnospranych a zielona linia to wejscie
zibizz1 - @Neobychno: Tych na żółto tez za bardzo nie lubie bo tam sa wózki i palety ...

źródło: parkowanie

Pobierz
  • Odpowiedz
ten ktos przeprasza i sklania sie ku naszej uwadze?


@redorbiter: Bardzo rzadko się zdarza, żeby zwracający uwagę miał na tyle wyczucia, aby dać w ogóle miejsce na taką reakcję. Taki człowiek musi mieć szansę wyjąć z twarzą i nie czuć się zaatakowany. Zazwyczaj "zwrócenie uwagi* to upust frustracji i nakarmienie ego przez zwracającego.
  • Odpowiedz
@zibizz1: Czasami zdarzają się tacy delikwenci, częściej delikwentki, którzy parkują auto przy wejściu do sklepu. Kilka razy zwróciłem uwagę, raz koleś przeprosił i faktycznie coś z córką miał (wiem jak w memie), baba próbowała mnie ustawiać, ale zrezygnowała patrząc na auto kumpla ;) Raz napatoczyły się milicjanty i załatwiły sprawę. Ogólnie rzecz ujmując, nie ma pogłębionej refleksji i coraz gorsze chamstwo. Co widać przy wychodzeniu ze sklepów jak się pchają,
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@niebieskatrytytka Ja jestem osobą dla której każde zwrócenie uwagi to atak i myślę ze inni moga mieć podobnie i nawet takie retoryczne pytanie jak: "Czy wie Pani ze tutaj nie ma miejsca parkingowego?" wzbudza reakcję obronną.

@naplasterki Dokładnie, 3/4 to kobieta 40-50 lat. Może nie czują sie pewnie z parkowaniem i wybierają takie miejsca odległe od innych aut. Tylko np moja żona woli zaparkować jak najdalej zeby siary nie było
  • Odpowiedz