Wpis z mikrobloga

#debata #polityka Czy ktoś mi wytłumaczy, czemu partie tak wchodzą w tyłek "przedsiębiorcom"? Przecież ludzie na etacie, głosując na te partie KO, polska2050, Pis i zapewne konfa , sami sobie zakładają pętlę na szyję.
Etatowcy dostają po kieszeni coraz wyższymi podatkami, a potem słyszę od gościa z JDG, który wystawia jedną fakturę miesięcznie na 20k+, że "w Polsce są przecież niskie podatki" i się śmieje.
A teraz jeszcze składka zdrowotna dla nich będzie niższa niż dla człowieka zarabiającego minimalną. XD
To jest jakiś żart.
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lentilek: bo jest takie głupie przekonanie środowiska GW czy ekonomistow wychowanych przez Balcerowicza, że wystarczy ściągnąć zachodni kapitał niech zakłada firmy i ludzie będą zadowoleni, nie trzeba się niczym martwić tylko tym ma się zająć rząd a resztę zrobią przedsiębiorcy. Do tego dokłada się brak realnej lewicy, bo ci w Polsce to postkomuniści, a przewodnicząca lewicy Żukowska mówi, że robotnicy nie mają lewicowych poglądów. Związki i zwykli pracownicy dostają od
  • Odpowiedz
@lentilek: ja to się zastanawiam co to są za wielkie biznesy, jak ktoś ma pół roku ulgi na start, potem 2 lata małego ZUSu i po tym go nie stać żeby płacić składki jak biały człowiek xD
  • Odpowiedz
@lentilek: Bo na przedsiębiorcach i ich problemach skupiała się cała debata publiczna. Między innymi tu na wykopie.
Jak chciałeś gadać o problemach pracowników to byłeś wyzywany od lewaków i kazano ci zmienić firmę lub zawód jak ci nie pasuje. I na tym się wszystko kończyło.
No to politycy odpowiadają na takie rozumienie rzeczywistości przez elektorat.
  • Odpowiedz
  • 0
@Skorvez_957_: tylko to powinno być jakoś podzielone, progi jak w podatkach. Jestem ciekaw ile % jest takich ludzi, co naprawdę mało zarabiają. A ile ludzi co sporo zarabia a to wykorzystuje, przecież to nie są tylko "programiści" co wystawiają jedną faktukę tylko cała masa zawodów. Dlaczego zwykły człowiek na etacie jest obciążany a na B2B już nie.
  • Odpowiedz
Czy ktoś mi wytłumaczy, czemu partie tak wchodzą w tyłek "przedsiębiorcom"? Przecież ludzie na etacie, głosując na te partie KO, polska2050, Pis i zapewne konfa , sami sobie zakładają pętlę na szyję.


@lentilek: Hmm, a u kogo pracują ludzie na etacie? W państwowych zakładach pracy czy moze u tych złych przedsiębiorców? Chyba ci się coś u-----o w głowie, skoro dla ciebie przedsiębiorcy to są tylko cwaniaczki na jdg o znamionach
  • Odpowiedz
Etatowcy dostają po kieszeni coraz wyższymi podatkami, a potem słyszę od gościa z JDG, który wystawia jedną fakturę miesięcznie na 20k+, że "w Polsce są przecież niskie podatki" i się śmieje.


@lentilek: Osoba będąca na etacie, ale żeby miała taniej to na JDG, to nie przedsiębiorca.
Przedsiębiorcą jest mechanik, hydraulik, czy sklepikarz który "trochę" więcej ryzykuje prowadząc biznes.
  • Odpowiedz
@lentilek: ale wiesz ze osobie ktora ma z jdg dochod wiekszy niz doslownie najnizsza krajowa, to skladka zdrowotna sie nie zmieni, a dla najlepiej zarabiających nawet sie zwiększy? Jedynie się zmniejszy o magiczne 100zl dla osob ktore praktycznie nie wykazują dochodu, czyli mogli by byc zarejestrowani na bezrobociu i klepac nierejestrowaną bez odprowadzania grosza składek…
  • Odpowiedz
@lentilek:

Czy ktoś mi wytłumaczy, czemu partie tak wchodzą w tyłek "przedsiębiorcom"?


taka natura kapitalizmu, kapitaliści finansują polityków a politycy się odwdzięczają ustawami które przepychane są jako pomoc "małym przedsiębiorcom" a realnie pomahają największym. Jedyna propracownicza partia w Polsce to Razem
  • Odpowiedz