#harrypotter Nie wiem czemu, ale szkoda mi Malfoya. Typ jest pogubiony, rodzice wzięli stronę Voldemorta, wychowywali go w ten sposób bo nie mogli się już odwrócić. Ta scena w dodatku mi to udowadnia, gdy leży bezbronny i podziurawiony.
@Elo_tu_Ziemia: Na pozór bananowy dzieciak z wpływowymi starymi, a wewnątrz smutny chłopak, bez prawdziwych przyjaciół, z rodzicami co dla Voldemorta są w stanie poświęcić życie syna.