@mango2018 Ja zawsze myślałem, że najważniejszym wydarzeniem był rozpad związku radzieckiego i pierwsze wolne wybory, co umożliwiło w dalszej perspektywie dołączyć do UE. Ale widać zakompleksieni polaczki muszą wszystko przypisywać wielkiej i magicznej UE
@mango2018: najlepsze co sie przytrafiło. Pamiętam jak dosłownie zaraz po - kraj zaczął się zmieniać na lepsze. Teraz po latach widzę też że - nie ma sensu np podróżować na wakacje poza kraje Unii. Jest jednak jakiś “standard”.
@Kosmiczny-Duch: fach se możesz w buty wsadzic. Co z fachu jak nie ma zapotezebowania na uslugi bo ludzie nie kaja kasy, budowlanka to bida z nedza, zajlady i fabryki to najnizsza krajowa 700zl na mc. Cuda panie cuda.
@Kosmiczny-Duch z mojej miejscowości wyjechały głównie patusy i od tamtego czasu znacznie trudniej jest dostać na ulicy albo mieć okradziony dom, więc myślę że wyszło na plus
@mango2018: dla mnie jest to najważniejsza data w historii nowoczesnej Polski. Kto uważa, że Polska nie potrzebuje unii ten zjeb. Najgorsze, że nowe pokolenia mogą tego nie docenić bo nigdy nie zaznali Polski na w latach 1990-2004
@Szalom: jacy ekonomiści i jaki soros? Polskie przedsiębiorstwa to była przestarzała wydmuszka . Poza tym trudno mówić o terapii szokowej- wszystko przebiegało i tak łagodnie.
@mango2018: dokładnie najlepsze co mogliscie polaczki zrobic to zrzucic odpowiedzialnosc za gospodarke na niemcy, wy niedorosliscie do posiadania wlasnego panstwa, dzieki bogu dzisiejszy projekt niemiecki zjednoczenia europy nie zaklada wyrzniecia was w pien
@mango2018: ja bym powiedział, że to wręcz najważniejsze wydarzenie dla przeciętnego Polaka w historii. Unia to jakikolwiek gwarant pewnego poziomu cywilizacyjnego oraz tego, że Polacy nie zrobią sobie w kraju piekła na ziemi.
Bo pomyślmy o innych datach. I RP? Skrajna oligarchia. Święto niepodległości? II RP to kolejne patopaństewko bez perspektyw, jedno s najbiedniejszych w Europie, już po 7 latach będące oficjalnie autokracją. W III RP? Upadek komuny zrujnował wielu
@Kosmiczny-Duch przecież pracownicy lidlów czy innych Kauflandów w Polsce pracują „na Niemca”.
Ale widać zakompleksieni polaczki muszą wszystko przypisywać wielkiej i magicznej UE
Poza tym trudno mówić o terapii szokowej- wszystko przebiegało i tak łagodnie.
Btw. Do innej (lepszej) UE wstępowalismy a w innej obecnie jesteśmy.
Dawaj twoje dane, chetnie sie zapoznam, gdzie sie zyje lepiej.
Bo pomyślmy o innych datach. I RP? Skrajna oligarchia. Święto niepodległości? II RP to kolejne patopaństewko bez perspektyw, jedno s najbiedniejszych w Europie, już po 7 latach będące oficjalnie autokracją. W III RP? Upadek komuny zrujnował wielu