Wpis z mikrobloga

@elofrytki: ujja tak samo pracujesz - prędzej wywalą b2b niż uopowca i żeby nie było:
- b2b prstykasz palcem i typa nie ma
- uop statystyki i te sprawy i też tłumacz się przed UP, że typa zwolniłeś
  • Odpowiedz
@elofrytki: @git_commit w waszych b2b snach, że to oznacza likwidawcję stanowiska a to oznacza, że nie możesz zatrudnić nowego pracownika przez jakiś czas
no chyba, że go zatrudnisz z crudzaisza IT na uop na kucharczyka z gar kuchnia
wy crudziarze na b2b dalej nie rozumiecie, że was nic w tym kraju nie chroni - problem? to masz sąd cywilny - miłego w wytaczaniu sprawy ( ͡ ͜
  • Odpowiedz
@vZGLSjkzfn ale naucz sie czytac ze zrozumieniem - po przeniesieniu dzialu IT z Polski do Indii pracownicy z Polski na UoP dostana wypowiedzenia i PIP bedzie mogl korporacji possać a nie jakies konsekwencje wobec niej wyciagac
  • Odpowiedz
@elofrytki wiesz co oznacza likwidacja stanowiska w dużym korpo? Jeżeli ktoś jest na UOP i już ma umowę na czas nieokreślony to już jest nie do ruszenia o ile nie likwidują firmy. Tutaj oczywiście zawsze będą próbowali wcisnąć etatowcowi wypowiedzenie umowy za porozumieniem stron, aby móc taka osobę bez powodu zwolnić. Druga sprawa którą trzeba pamiętać to to że, etatowiec jest wrzucany w koszta stałe, a kontraktorzy w koszta zmienne i
  • Odpowiedz
@git_commit: ale nikt tak nie robi bo kończy się konkrakt i zaczynasz nowy z inną firmą - i nikt nie zwalnia ludzi na uop bo ci sobie posiedzą na ławeczce jak nie ma co robić a za to wywali się tych b2b
czego nie rozumiesz w tym co powyżej napisałem? widać, że całe życie na b2b spędziłeś i kopią ciebie w du.pe, że aż się przyzwyczaiłeś i próbujesz sobie to
  • Odpowiedz
@elofrytki wiesz co oznacza likwidacja stanowiska w dużym korpo? Jeżeli ktoś jest na UOP i już ma umowę na czas nieokreślony to już jest nie do ruszenia o ile nie likwidują firmy.


@Drzewozerek: Dawno nieprawda.

Wrzucają likwidację stanowiska i jak chcesz to idź do sądu, na ugody korpo rezerwują budżet. Ewentualnie jak się stawiasz, to wrzucą cię na PIP i polecisz za miesiąc za performance lub wrzucą tobie dyscyplinarkę
  • Odpowiedz
@vZGLSjkzfn: kur*a czego nie rozumiesz w zdaniu ZAMKNĄ dział w Polszy i OTWORZĄ w Indiach? Wiesz co im wtedy PIP może zrobić?


I zanim napiszesz, ze to jest malo prawdopodobne, to w USA i zachodniej Europie tez nie mogli sie pogodzic z faktem, ze Polska do niedawna była (bo już nie jest) bardziej atrakcyjna cenowo
  • Odpowiedz
@Drzewozerek fajna teoria. Szkoda tylko, że mało zgodna z tym jak to wygląda faktycznie. Dostajesz w wypowiedzeniu wpis, że w związku z zmianą strategii firmy i związaną z tym reorganjzacją założono likwidację twojego stanowiska a twoje obowiązki zostaną przydzielone pozostałym pracownikom. Przysługuje ci odprawa taka a taka.
Likwidacja stanowiska nie oznacza że likwidują powiedzmy stanowisko „specjalista do spraw niezałatwialnych” i każdy na tym stanowisku traci pracę tylko ten twój konkretny etat
  • Odpowiedz
@cyk21 dobra może trochę przesadziłem z tą nietykalnością etatowca i z punktu widzenia korpo jest to do ogarnięcia, ale właśnie np. przy tej likwidacji stanowiska, o której to wspominasz, muszą iść w masowe zwolnienia i liczyć się z grubymi odprawami (w zależności od stażu pracy pracownika). Zdecydowanie łatwiej jest pozbyć się kontraktora i np. stwierdzić, że już nie potrzebujesz 25% "pracowników" i ich bezproblemowo wycinasz, gdzie zapewne podpisane umowy B2B zakładają
  • Odpowiedz
@e-stark likwidacja pojedynczego etatu jest oczywiście możliwa, ale muszą udowodnić, że jest ona uzasadniona i nie jest jakąś próbą ominięcia przepisów. W sumie ciekawe czy ten przykład co podałeś byłby legitny, czy też może w takiej sytuacji lepiej byłoby się skontaktować z PIP
  • Odpowiedz
kto więcej niż 3 lata siedzi w biurze


@elofrytki: sporo ludzi. Sam mam 8 lat w jednej firmie. Znam ludzi co mają po 12. Sęk w tym że jak dojdziesz do pewnego poziomu zarobków to już pukasz w szklany sufit i skakanie między firmami nie przynosi już takich kokosów. Na początku rzeczywistoście zmiana roboty co 2 lata dawała i 50% podwyżki. Dodatkowo jak już ludzie mają ok 40lat, żonę, dzieci,
  • Odpowiedz