Wpis z mikrobloga

#programista15k #programowanie #pracait #korposwiat #java #programista25k #kryzysit

Ktoś powie że bait ale to wydarzyło sie na prawdę. Wczoraj na callu przez przypadek pewien kontraktor włączył kamerką i było widać że jest poza domem, w jakimś markecie czy siłowni. A że na callu były grube szychy to od razu siadł na niego PM oraz Scrum Master. Call został przerwany bo PM stwierdził, że musi pilnie porozmawiać z tym kontraktorem'

Dzisiaj rano dowiedzieliśmy, że w naszym zespole jest 1 osobę mniej. Nie muszę chyba mówić że ów kontraktor zadbał o to, by mieć w umowie B2B okres wypowiedzenia, ale na b2b to nie szkodzi. To nie UoP gdzie jakies prawo cię chroni, kontarktor defacto jest dalej zatrudniony i siedzi na wypowiedzeniu, ale zabrali mu dostęp do VPN, Jiry, Wiki, Teamsów, RingCentrala i maila. Nie może wystawić więc żadnego commita, nie może zrobić stronki na wiki = nie może wystawić faktury, udowodnić "pracy".

Tak wygląda zabezpieczenie się na b2b. Można was zwolnić z dnia na dzień, pozostaniecie bez kasy
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nad__czlowiek: NIezaleznie, czy to to prawdziwa historia czy nie - osobiscie nie przepadam za praca z kontraktorami na B2B - ciagle obijanie tylko blachami, dupokrytki na wszystko, Zrzucanie na nas (UoP) kazdej czynnosci nie badacą w ich zakresie obowiazkow (pisze o drobiazgach), udawadnianie, ze nigdy nic zlego (w sensie pomylki czy innych wypadkow) nie zrobili... itak dalej. Mocno to upierdliwe i czasem ma sie poczucie brniecia w blocie przez to.
  • Odpowiedz