Aktywne Wpisy

bArrek +94
Do j-----j pracy jutro

arinkao +122
Kurczak w pikantnej panierce, domowe smażone ziemniaki, surówka z selera i kukurydzy.
Do tego sos czosnkowy z cebulką i pietruszką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#arinkaofood
#gotujzwykopem #jedzenie #jedzzwykopem
Do tego sos czosnkowy z cebulką i pietruszką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#arinkaofood
#gotujzwykopem #jedzenie #jedzzwykopem
źródło: 20251130_152253
Pobierz




13. stycznia 3019 roku Trzeciej Ery
Po poprzednim, trudnym dniu, los, a może Siły Nieprzyjaciela, nadal nie sprzyjały naszym wędrowcom. W nocy usłyszeli wycie wilków, obwarowali się więc na szczycie wzgórza, pod którym poprzedniego wieczora szukali schronienia.
W środku nocy Drużyna została otoczona przez wilki, które wyły w ciemnościach. Jeden warg przypuścił nawet atak, jednak został porażony strzałą Legolasa i padł martwy. Pozostałe wilki uciekły i zapanowała cisza. Zdawało się więc, że resztę nocy Frodo i jego kompania będzie mogła spędzić w spokoju. Niestety po kilku godzinach, tuż przed świtem, wargowie w znacznie w większej grupie zakradli się do obozu i zaatakowali ponownie. Rozgorzała walka, w ruch poszły miecze, topór Gimlego i łuk Legolasa. Napór wilków był jednak ogromny.
Po wschodzie słońca okazało się, że okolice wzgórza są zupełnie puste. Nie znaleźli żadnego truchła warga, nie było też śladów krwi napastników. To było kolejne świadectwo, iż nie mieli do czynienia ze zwykłymi wilkami. W pośpiechu wyruszyli w stronę Bramy Morii, by dotrzeć tam, nim Nieprzyjaciel uderzy ponownie.
Gandalf miał problem z odnalezieniem drogi, jako że okolica zmieniła się nie do poznania. Szukał potoku Sirannon, który źródło miał obok Bramy Morii. Po kilku godzinach znaleźli jedynie lichą, niemal całkowicie wyschniętą rzeczułkę i zaczęli podążać ku jej źródłu. W trakcie drogi napotkali ścianę, której tam być nie powinno. Wspięli się po niej i ujrzeli wielkie jezioro, które zalało całą dolinę prowadzącą do Bramy. Okrążyli jezioro, które wypełnione było dziwną, śliską wodą i do miejsca, gdzie powinny znajdować się wrota, dotarli już po zmierzchu.
Gandalf nie znał, być może zapomniał, hasła, które otwierało Bramę. Minęły długie godziny i był już środek nocy, gdy Czarodziej, naprowadzony na właściwy trop przez Merry’ego, otworzył wreszcie wejście do kopalni. Chwilę przez tym zniecierpliwiony Boromir zmącił wodę jeziora. W momencie, gdy wchodzili do kopalni, Frodo został zaatakowany przez potwora z głębin. Po krótkim starciu Drużyna wbiegła do kopalni, zaś potwór zatrzasnął za nimi drzwi. Od tej pory mogli iść tylko przed siebie. Drogą, której wszyscy się obawiali.
tłumaczenie cytatu: Maria Skibniewska
Na ilustracji: „The Fellowship in Hollin”, Greg Hildebrandt_
#lotr #wladcapierscieni #ciekawostki
źródło: GbTXqT2W0AEet9u
PobierzChcesz być wołany? Daj tam plusa. Chcesz, by więcej Cię nie wołać? Zabierz plusa.
To jednak Boromir zmacil wodę anje hobbit.
Przy czym uważam, że filmy Jacksona są świetną adaptacją książki i umiejętnie balansują między wiernością pierwowzorowi a własną tożsamością. Oczywiście filmy nie
@KHOT: bez jaj ( ͡° ͜ʖ ͡°) sprawdź jeszcze raz
Ja byłem w gimnazjum jak się ukazywał Wladca w kinach, pamietam że byłem bardzo zawiedziony bo w mojej wyobraźni pewne sceny i wydarzenia, zwłaszcza z 3 części, wyglądały znacznie lepiej niż na filmie
@Majku_: Czatownik z Wody?