Wpis z mikrobloga

Kiedy byłem młody, naprawiałem komputery rodziców. Teraz gdy jestem starszy, naprawiam komputery dla mojego syna i jego przyjaciół. Czy jesteśmy jedynym pokoleniem, które wie, jak działają komputery?

#pytaniedoeksperta
  • 119
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ta... bo za naszych czasów to świat stał otworem. PRL a w sklepie tylko ocet. Zero opcji na osiągnięcie czegokolwiek bez bycia znajomym królika z partii. Brak opcji wyjazdu za granice. Brak czegokolwiek bez kombinowania. Nawet coś tak prozaicznego jak mięso na kartki wydaje się abstrakcyjne dla dzisiejszego pokolenia. Oni poprostu są LENIWI. A mają wszystko - wiedze/informacje na wyciągnięcie palca tylko trzeba chcieć.


@Bakx: nie bardzo wiem dlaczego mi to
  • Odpowiedz
no widzisz, też jestem tego zdania, ale znam osoby które wykonują taką pracę i to całkiem sprawnie, że wydawało by się to niemożliwe i to na samym telefonie.


@Anihilacja_entropii: No jak kiedyś zobaczę, jak ktoś programuje, czy pracuje z arkuszami i innymi tabelami równie szybko wyklikując to na małym ekranie, to uwierzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

TAk, ale zauważ, że to się zwyczajnie zmienia, teraz "komputer" to komórka i nasze
  • Odpowiedz
Wiesz, niektórzy mają dość starych rodziców, nie wszyscy mają po 15 lat :P Moi ogarniają całkiem nieźle, wszystko potrafią zrobić, czego potrzebują. Tyle że naprawiać, czy stawiać system od nowa nigdy nie potrzebowali, to i skąd mieliby umieć?


@wstanczyk: mój tatko i jego znajomi też świetnie ogarniają pc, ale to wyjątki od statystycznej większości.
  • Odpowiedz
Tak jak teraz mała część młodego pokolenia mocno ogarnia, a pozostała część to zwykli szarzy zjadacze chleba w tej kwestii.


@Anihilacja_entropii: nie wiem, jak jest obecnie z młodzieżą, ale nie sądzę by było jak tak mówisz (choć mogę się mylić). Za moich czasów, a mam 35 lat, czyli 20-25 lat temu, jak nie miałeś kompa turbo, to musiałeś czasem pogrzebać w jego bebechach (jak ojciec pracował, wracałeś ze szkoły, chciałeś
  • Odpowiedz
to musiałeś czasem pogrzebać w jego bebechach (jak ojciec pracował, wracałeś ze szkoły, chciałeś pograć) lub przynajmniej mieć podstawową wiedzę na ten temat


@MajorKusiol: Tak, oczywiście, i ogarniało to bardzo mało osób a nie tak jak by się wydawało, całe pokolenie.
Teraz tak nie jest bo to zwyczajnie nie jest potrzebne, nawet już starsze pokolenie przestaje się tym jarać tylko kupuje nowego kompa, bo czas jest ważniejszy.
Czasy się po prostu zmieniają,
  • Odpowiedz
@stefan_pmp: btw jestem 84 i pamietam czasy gdzie wgrywanie windowsa i sterownikow to była katorga
a teraz jaki masz z tym problem? imho tu nie ma co naprawiac bo wszystko poprostu działa
  • Odpowiedz
  • 1
@radarada: ostatni przypadek, mamy dwie kości ramu, sprawne, mamy cztery gniazda na płycie sprawne. Komputer działa gdy włożona jest tylko jedna kość. Przy dwóch nie działa. Dowolna kość, dowolne gniazdo. Działa, jeśli włożona jedna. Co jest uszkodzone i jak naprawić :)
  • Odpowiedz
mało bym nie powiedział, całe też nie. Natomiast imo więcej ogarniało niż obecnie.


@MajorKusiol: bo zmieniły się komputery, weszły, komórki, laptopy itd. i zwyczajnie nawet starsi już nie ogarniają w takim stopniu jak kiedyś, bo zwyczajnie to nie ma sensu.
Za to młodzi znacznie lepiej ogarniają komórki niż starsze pokolenie.
po prostu "komputer" się
  • Odpowiedz
No ale jak dobrze ogarniają? Że w Paincie umieją rysować? Co oni tam mogą ogarniać.
Cały problem, który rozstrząsamy bierze się z braku porządnej edukacji, którą powinna gwarantować szkoła, a od zawsze to leżało i kwiczało i nie mogłem się nigdy nadziwić dlaczego, a to było już dekady temu.
Kiedyś to jeszcze było niewinne, ale dziś powoduje cyfrowe wykluczenie które jest poważnym zagrożeniem dla ludzi na rynku pracy, bo świat się bardzo
  • Odpowiedz
@goferek

i teraz zwykła reinstalacja systemu to dla nich czarna magia.


Ależ Microsoft zniszczył ludziom mózgi.
Nie ma nic zwykłego w reinstalacji systemu. Zwykły to jest brak konieczności jego reinstalacji. No chyba, że to Windows, to wtedy nie. A że większość używa Windowsa to myślą, że to standardowa praktyka, i to tego stopnia, że każdy powinien się na tym znać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@stefan_pmp: bo nie mają czego ogarniać. 20-30 lat temu trzeba było rozumieć każdą zworkę, przerwanie, kolejność kart w PCI albo ISA, nawet podstawka procesora miała zworki i ustawiało się mnożnik oraz częstotliwość. Następnie trzeba było umieć zainstalować sterowniki aby np. karta dźwiękowa miała odpowiednie przerwanie (IRQ), czy DMA. Nawet CDROM potrzebował drivera SYS w config.sys oraz konfguracji w autoexec.bat aby zapiął odpowiednią literę dysku. W grze też było trzeba zdefiniować
  • Odpowiedz
@goferek: Zetki rzadziej tez korzystaja z darknetu i rzadziej piratuja. Nie wiedzą jak, bo do poruszania sie po ruskich stronach trzeba miec 6 zmysl XD to jak rozwiazywanie calek - to sie czuje
  • Odpowiedz