Aktywne Wpisy
thorgoth +111
To Russel "Texas" Bentley, amerykański najemnik który walczył po stronie Rosji w donbasie od 2014 roku. Texas był bardzo oddany sprawie, sprzedał swój dom w USA, za uzyskane pieniądze nakupił od cholery sprzętu dla kacapskich bojówek DDR. Ożenił się z rosjanką, wielokrotnie podkreślał że nie pobiera żołdu, że walczy "za sprawę".
8 kwietnia Russel zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Wczoraj okazało się że jest przetrzymywany przez żołnierzy 5 brygady armii Federacji Rosyjskiej, został
8 kwietnia Russel zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Wczoraj okazało się że jest przetrzymywany przez żołnierzy 5 brygady armii Federacji Rosyjskiej, został
Veela +3
Gdyby stary nie odzywał się do Was od 15 lat i nagle zjawia się pod Waszymi drzwiami żeby pogadać to byście wykazali chęci do dalszego dialogu czy nie? #pytanie
Zanim przejdę do konkretów to parę słów dla nowych czytelników. Już od 3 lat rozmawiamy w tych wpisach o wszelkich usprawniaczach życia. W skrócie: każdy poleca rzeczy które wprowadził do swojego życia z tytułowego pytania i może je polecić, a w komentarzach nawiązujemy dyskusje z których rodzą się kolejne pomysły. Każdy plusuje rozwiązania z których również korzysta, aby pomóc społeczności inspirować się i dokonywać trafnych zakupów z polecenia. Zainteresowanych zapraszam dzielenia się swoimi pomysłami oraz prześledzenia archiwalnych wpisów na autorskim tagu #mirekmasterclass których będzie już kilka tysięcy. Tag obserwuje już ponad 3800 osób.
Dziś jedna ale bardzo ważna dla mnie polecajka, ponieważ od wdrożenia zmieniła dużo:
1. Zegarek sportowy – w serii w której wrzucaliśmy tylko rzeczy do 300 zł ten przedmiot nigdy by się nie przebił. Tutaj granica wejścia jest znacząco wyższa zwłaszcza jeżeli mówimy o dobrej jakości sprzęcie. Osobiście postawiłem na Garmin Fenix 7S, ponieważ chciałem sprzęt na lata a Garmin jest synonimem jakości jak chodzi o sportowe akcesoria. Od grudnia, dzięki analizie wskaźników wskazanych przez Garmina, dużo bardziej dbam o swój sen i wiele innych parametrów zdrowotnych. Dane jakie wskazuje zegarek oczywiście nie zmieniają rzeczywistości, natomiast pozwalają ją lepiej zrozumieć a w konsekwencji umożliwiają podejmowanie lepszych życiowych wyborów. Analizując jak alkohol i napoje energetyczne wpływają na m.in. mój status zmienności tętna i inne dane postanowiłem je całkowicie odstawić. Rozumiem, że znajdą się tutaj przeciwnicy skrajnego podejścia ale znacie mnie z wpisów i wiecie, że staram się szlifować każdy 1% i dlatego z taką chęcią dzielę się tym co uda mi się przetestować i sprawdzić na sobie. Jeżeli korzystacie z innego rodzaju tego typu sprzętów to dajcie znać w komentarzach co możecie polecić innym użytkownikom w różnych budżetach. Link do Garmin Fenix 7S. Koszt ok. - 1700 zł.
Jeżeli kogoś ominęły rekomendacje z ostatniego wpisu to w ramach przypomnienia:
1. Poduszka z łuską gryki - Zmagałem się z mocnymi spięciami w okolicach karku i szyi oraz bólami pleców. Na fizjo nie zliczę ile przeznaczyłem już pieniędzy ale nawet jeżeli po wizytach była jakaś ulga to było to rozwiązanie tymczasowe. Fizjoterapeuta polecił mi, żebym wypróbował poduszkę z łuską gryki, a temat był mi znany z tagu więc po mocnym researchu zdecydowałem się na zakup no i okazało się strzałem w dziesiątkę. Ból pleców nie przeszedł całkowicie bo prawdopodobnie nie jest od spania ale po zmianie poduszki na gryczaną - brak spięcia karku, szyi i znacznie rzadziej boli mnie głowa po wstaniu. Polecam, natomiast uwaga od fizjoterapeuty, aby nie wybierać najtańszych opcji bo kluczowe znaczenie w tych poduszkach ma jakość łuski gryki (łuska nie może być spłaszczona, aby miała swoje prozdrowotne właściwości). Swoją posiadam z Terra Pillows Koszt - 150 zł.
2. Menedżer haseł - Do tej pory wiadomo jak było, jedno hasło do wszystkiego i ewentualnie do banku inne. Przestraszyłem się mocno jak jednego dnia dostałem kilka powiadomień o tym, że ktoś próbował się zalogować na mojego Facebooka. Prawdopodobnie doszło do wycieku danych. Znowu - zrobiłem mocny research i tym razem padło na menedżer haseł Bitwarden. I tutaj znowu, bardzo pozytywne zaskoczenie. Gdybym za pierwszym razem trafił na ten menedżer haseł, pewnie już dawno byłbym zabezpieczony, niestety poprzednie z których korzystałem nie przekonały mnie, były dla mnie niezrozumiałe lub miałem inne obiekcje wobec nich. Co najważniejsze, Bitwarden jest kompatybilny pomiędzy iOS, Android, Windows, ma nawet wtyczkę do przeglądarki, więc przede wszystkim jest prosty w użytkowaniu. Polecam poświęcić czas na zabezpieczenie się. Link do Bitwarden Koszt - darmowy/opcjonalna wersja premium 40zł rocznie. Po ostatnim wpisie dużo osób polecało jednak wybór Keepass zamiast Bitwardena, więc ostateczny wybór i research pozostawiam Wam.
Jeżeli ten format Ci się podoba, jest dla Ciebie inspirujący lub czerpiesz z niego wartość dodaną to zostaw plusa, aby widzieć kolejne wpisy z tej serii.
W kolejnym wpisie zawołam wszystkich, którzy zaplusują ten wpis.
Dołącz do dyskusji odpowiadając poniżej na pytanie z pierwszej linijki tego wpisu.
Tagi dla zasięgu bo najlepsza inwestycja to zawsze ta w siebie, pozdro!
#inwestowanie #inwestycje #gielda #nieruchomosci #gruparatowaniapoziomu
Warsztaty fizjoterapeutyczne na których nauczyłem się oddychania torem nosowym. Po roku, przy każdym wysiłku oprócz sprintu mogę oddychać nosem - rower, bieganie, chodzenie po górach, w tym w zimie.
Niesamowicie poprawia komfort i daje taką "satysfakcję"
@szczepan325: na iOS polecam 4grosze
@Arqu07: w Polsce zimą rano to co najwyżej #!$%@? i raka płuc można dostać a nie ekspozycję na światło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Okulary korekcyjne fotochromowe.
Scyzoryk nawet najmniejszy w torbie, plecaku, czy w kieszeni.
Torba na zakupy płócienna, nawet najmniejsza. W codziennej torbie/ plecaku.
Opakowanie chusteczek higienicznych. W kieszeni spodni/kurtki. W plecaku/torbie.
Noszenie przy sobie małego powerbanka.
Luźna stówa w portfelu w osobnej przegrodzie. Nigdy nie ruszana jako żelazna rezerwa.
Dzięki temu mam 50% zniżki na komunikację miejską i już nie muszę drżeć o to, czy w danym miesiącu będzie mnie stać na dojechanie do roboty.
@masternodeBTC: o chryste panie, najgorsza rzecz, jaką kupiłem w ostatnim czasie z polecenia wykopu XD. Dałej jej tydzień szansy, no nie dało rady, cały czas coś ocierało, sypało, ugniatało, kark oczywiście #!$%@?ł. Starałem się być cierpliwy no ale w końcu wyleciała z hukiem z pokoju XD.
1. sony wh-1000xm4 - bez tego nie da się żyć, wycisza wszystko i można się skupić na pracy. Na dodatek są mega wygodne
2. timer pomodoro - nie jestem w stanie efektywnie i rozsądnie pracować z home office bez tego
https://www.x-kom.pl/p/1199654-lokalizator-i-komunikator-verbatim-my-finder-bluetooth-nfc-dwupak-bialy-czarny.html
Całkiem subiektywne i od czapy może, ale to co mu życie umila na co dzień. Zestaw do kawy przelewów V60, najtańszy z plastikowym dripperem. Lubię kawę, pije codziennie w pracy z ekspresu, ale w domu lubię spróbować czegoś innego. Kawy kupuję różne z segmentu speciality. Smakuje mi to i daje fun.
Piec do pizzy spice diavola Pro. Wcześniej próbowałem robić Napoletane w piekarniku na kamieniu. Spice to gamechanger. Napoletana wychodzi niemalze
Ja wykorzystam na nadpłatę kredytu i skrócenie okresu kredytowania, ale można to też w coś zainwestować lub kupić oleda :) rrso 0% to uczciwa cena.
Aha i jeszcze dla ludzi pracujących na HO którzy muszą być na zielono na teamsie
https://www.amazon.pl/dp/B08V1NHN25/ref=pe_25095781_587319921_TE_SCE_dp_1