Wpis z mikrobloga

@mickpl no dziwnym trafem większość polityków ma kilka nieruchomości. Ciekawe skąd ( ͡ ͜ʖ ͡) zwolennicy słusznego podatku katastralnego nie mogą liczyć na przeglosowanie tego podatku w Polsce.
No i liczy się udział w radach nadzorczych spółek obsadzonych politykami, udziały w spółkach i dotacje dla partii. Dotowanie sektora transportu lub budownictwa to głupota i chyba najgorsze co można zrobić. Zamiast dotować budownictwo(kilka największych firm), można terminowo wypłacać
program bk2% - 1mld rocznie


@statystyczny_yt: za te pieniądze, można sfinansować 3-4 duże inwestycje w rangi wojewódzkiej (szpital, uczelnia wyższa, gmach sądu), co s sumie umknie w skali kraju. Za ten sam 1mld poprzez lewarowanie się 50 tys. ludzi można bezpośrednio w rynek pierwotny wpuścić 10 mld zł, i drugie tyle przemielić przez społeczeństwo w trakcie obrotu na rynku wtórnym. Co jest korzystniejsze? dla gospodarki na krótką metę chyba to drugie....
@statystyczny_yt:

program bk2% - 1mld rocznie

Matematykę zostawiam wam, ale znacząco przecenianie ten program, więcej w tym roku wydamy na premie i Barbórki dla górników


Fakt, że koszt rocznie dla budżetu relatywnie niewielki, ale ktoś to policzył i wyszło, że to już wygenerowało kilkanaście miliardów "nadprogramowych" zysków dla banków i deweloperów. Kosztem społeczeństwa rzecz jasna.
Inaczej to się skaluje bo przykładowo bez programu ktoś by nie wziął kredytu, a tak to
Budownictwo mieszkaniowe: 1.6% PKB

Transport: 7% PKB


Zgadnijcie na podstawie tych danych, który sektor jest traktowany priorytetowo


@LaurenceFass: błędnie zakładasz że chodzi tu o budownictwo. A może tu chodzi o marże dla banków? taki kredycik na 700tys kredytobiorca musi spłacić ok 1,4mln ( ͡° ͜ʖ ͡°)