Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#programista15k #programista35k

Hej, czasem udzielam się na tagu w komentarzach, ale tym razem piszę z anonima ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W październiku nie przedłużyli mi kontraktu- firma zwolniła 20% załogi i większość kontraktorów z non-critical projektów. Jako #java dev miałem tam około 400 EUR dziennie (35k netto pln b2b). Podczas 1.5 roku z klientem przeprowadziłem wiele rekrutacji technicznych, które pokazały mi jaki jest rynek (są perełki, ale ogólnie jest słabo). Widziałem paru ludzi znacznie lepszych ode mnie, ale spora część seniorów odpowiadała jak mid, a jeżeli chodzi o live coding- tragedia.

Od około 2 miesięcy poszukuję pracy i nie mogę znaleźć. Czasami się podobałem, ale miejsce zostało anulowane/ dostał się ktoś inny, albo po prostu odmawiają/ ghostują. Z ok 215 zł/h które miałem, powoli obniżam oczekiwania. Aktualnie spadłem do 160-170 zł /h (nie są to najwyższe stawki dostępne na nofluffjobs/jostjoin ale nadal całkiem wysokie jak na obecny rynek). Zastanawiam się ile jeszcze muszę obniżyć, żeby coś znaleźć (proszę o jakieś opinie ;) ).

Jeżeli chodzi o moje mocne strony, to:
-bardzo mocna java + concurrency (nie zostałem zagięty żadnym pytaniem jeszcze)
-dobre rozumienie spójności danych, skalowalności, architecture parterów (saga/ event sourcing/ at-least-once i indepotentość/ etc)
-mocny spring boot (na 95% pytań znam odpowiedzi, wiem jak coś działa, etc)
-mocne bazy relacyjne
-dobra znajomość kafki
-docker
-clean code

Jestem przecięty w:
-znam tylko javę i trochę c++. Nie chcę pracować w procedural sql, ani w scali (bardziej poparte negatywnymi doświadczeniami znajomych, niż moimi). Za to chętnie nauczę się kotlina i jestem otwarty na inne technologie.

Słabe strony:
-bycie głównie backendem- słaby devops i nic z frontendu
-trochę za mała znajomość cloudów
-trochę za mała znajomość kubernetes (tylko rok doświadczenia i to bardziej w debugowaniu lokalnego stacku- kubectl logs/describe/exec, install uninstall helmem, ladowanie imagow etc)
-nie używałem JMS

co byście polecali podciągnąć jako pierwsze? Ile teraz powinienem wołać na rynku? Osobom ogarniętym mogę o sobie powiedzieć, że jestem bardzo solidnym midem. Stanowisko "seniorskie" pełnię od ~4 lat (11 lat programuję komercyjnie). Startuję na seniora z powodu kasy i tego, że seniora wygrywa się w czipsach (jest kupa ludzi, którzy się nadają na seniora mniej niż ja).



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: grap32
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim:

1. Czas zastanowić się nad tym by zdobyć fach by nie wylecieć na byle zawirowanie na rynku pracy, gdzie także na Twoje miejsce czeka 30 innych osób w kolejce.

2. Patrząc na Twoje doświadczenie nie nazwałbym Cię Seniorem jak masz prawie że zerowe pojęcie o AWS, Kubernetes, Pulumi/Terraform. Od Seniorów Javy ale takich mocnych wymaga się także sporej wiedzy z Devops, niekoniecznie z Frontendu.
  • Odpowiedz
co byście polecali podciągnąć jako pierwsze? Ile teraz powinienem wołać na rynku?


@mirko_anonim: Chłop chce być seniorem, a nie potrafi korzystać z google by znaleźć parę odpowiedzi na basicowe pytania.
  • Odpowiedz
bycie głównie backendem- słaby devops i nic z frontendu

-trochę za mała znajomość cloudów

-trochę za mała znajomość kubernetes


@mirko_anonim: czyli max słaby mid z punktu widzenia dzisiejszego rynku
  • Odpowiedz
No to się porobiło, trzeba przeczekać, wiele osób słabych jak ja np. siłą rzeczy będzie się migrować na inne zawody. Ja jak wypadnę z obecnej firmy to będę miał lipę, bo infrastruktura on premise mocno legacy, a wielowątkowości nikt nie dotyka, oprócz jakiegoś CompletableFuture
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: bo widzisz teraz bardziej ceniony jest dobry mid z dużym stackiem niż mocno wyspecjalizowany senior. Lepiej jest znać 10 rzeczy na 50% niż 3 na 90%. Nie, że ja tak uważam, ale po rozmowach moich kolegów i samych ofertach pracy można tak wnioskować. Devops wypycha devów na pewnym poziomie.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: pamiętaj, że w wielu firmach są tzw. Hiring Freezy pod koniec roku (HR IT z tej strony), bo pokończyły się budżety.
Poza tym, masz LinkedIna? Ostatnie dwie roboty same mnie znalazły, na portalach nawet nie widziałam tych ogłoszeń.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: kilka miesięcy temu dostałem info, że na koniec kolejnego miesiąca kończy się mój kontrakt z firmą z UK i że nie zostanie przedłużony. Dostawałem tam około 500 funtów dziennie.

Roboty szukałem jakieś dwa-trzy miesiące. Na początku odzywałem się do rekruterów z zagramanicy, czy nie mają jakiejś pracy zagranicznej, za - wiadomo - zagraniczne stawki. To była droga do niczego, żadnej rozmowy z tego nie mialem. Potem zabrałem się za
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Ruby_Grouse
nie wiem czy trollujesz, czy przyzwyczaiłeś się do odpisywania tak na większość postów- wypisałem moje słabe strony, pytałem o opinię co powinienem najpierw doszkolić

----------------------

a jeżeli chodzi o live
  • Odpowiedz