Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam paskudną sytuację. Jestem po ślubie od 5 lat. Mąż chciał intercyzę. Mi było bardzo przykro, poczułam się jakbym była podejrzana o złe zamiary. Mówiłam o tym ale on trzymał się swojego więc stwierdziłam, że odpuszczę i doszło do ślubu i podpisania intercyzy. Jego głównym argumentem było tłumaczenie, że gdyby miał problemy finansowe to ja będę bezpieczna, że to uchroni mój majątek. Nie myślałam o tym tak, wolałam model jedności finansowej kiedy jest dobrze i kiedy źle ale poszłam na ustępstwo i przyjęłam jego wersję. Wszystko było ok do czasu... Po lockdownie jego firma powoli upadała. Obecnie jest zadłużony po uszy a z jego majątku nie zostało już nic, ja go utrzymuje. Pomoglibyście w takiej sytuacji? Przyznam szczerze, że mam w głowie powiedzenie chytry dwa razy traci... Dla mnie było oczywiste, że będziemy się ratować i nie ma twoje i moje ale on chciał inaczej. Nie wiem co robić, z jednej strony pomogłabym ale wtedy stracę wszystko co mam. Z drugiej ciągle w głowie mam te jego słowa, że trzeba myśleć rozsądnie i ZABEZPIECZA mnie a nie siebie. Gdyby nie to co mówił i robił to nie miałabym ani cienia wątpliwości ale on chciał inaczej.
#zwiazki #finanse #uczucia



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 19
wolałam model jedności finansowej kiedy jest dobrze i kiedy źle


@mirko_anonim: Przecież to właśnie daje intercyza.

Wszystko było ok do czasu... Po lockdownie jego firma powoli upadała. Obecnie jest zadłużony po uszy a z jego majątku nie zostało już nic, ja go utrzymuje.


@mirko_anonim: Czyli macie jedność finansową kiedy jest dobrze i kiedy źle. Różnica jest taka, że jego błędne wybory życiowe nie pociągną ciebie na dno jeśli tego nie
@mirko_anonim:

intercyza precyzuje "to jest moje, to jest twoje, to jest wspólne"
zgodnie z tą zasadą możecie się umówić, że strona której gorzej się wiedzie, mniej albo nic nie dorzuca do "wspólne" a więcej z tego korzysta
dotyczy to też kobiety jeżeli pójdzie na urlop po urodzeniu dziecka - do kupki "wspólne" wtedy dorzuca sam facet

w waszej sytuacji, która jest baitem, nie ma dobrego rozwiązania, musicie się rozwieść i jeszcze
tym razem lepiej skonstrować umowę


@heniek_8: umowa zapewne jest dobrze skonstruowana, ale jakiś gówniarz po szkole napisał baita o którym nie ma pojęcia. Czyli nawet umowy nie ma.

Intercyza tak jak powiedziałeś rozdziela wspólną własność majątkową małżeńską na osobową ale nie wyklucza majątku wspólnego który można razem budować. Pomijając już to, że są intercyzy które rozszerzają odpowiedzialność np na majątek dziedziczony czy ten który uzyskały osoby przed zawarciem małżeństwa, to nic
Anonim (nie OP): Właśnie dzięki intercyzie masz nie ratować jego biznesu. Możecie razem prowadzić wspólne gospodarstwo domowe ale póki jest w ciężkiej syt. materialnej z twoją pomocą. Macie się wspierać w związku. Chyba nie masz problemu, że teraz to ty kupujesz jedzenie?


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
·