Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siema wszystkim. Kolejny długoletni związek mi się zakończył, były partner rozmyślił się w kwestii posiadania dzieci, stabilizacji, budowania stałej relacji. Ja mam 32 lata i obiektywnie kobieta 7-8/10, mieszkam sama, mam stałą pracę na spoko stanowisku. I teraz pytanie gdzie szukać partnera, który tak jak ja pragnie założenia rodziny i stabilizacji w życiu?
Moja kumpela stwierdziła ostatnio że Tinder to już sam ściek i szukanie mięsa do ruchania, czy faktycznie tak jest?
Nie jestem jakaś wybredną suką, ale szukam kogoś ja moim poziomie, w sensie ochroniarz z Biedry to byłby dla mnie mezalians.
Macie pomysły? Czy może ten Tinder wcale taki nie straszny.

#zwiazki #milosc #rozowepaski #niebieskiepaski



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 166
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: W ostatni weekend z żoną mieliśmy w końcu wolne od pracy. Od piątku do niedzieli spotykaliśmy się ze znajomymi. Tematy: rozstania, faceci ch*je, nie chcą dzieci, zostawiają po latach, marnują kobietom lata życia... Nie mogę tego słuchać.
W okolicach 30 rozpada się masa związków - prawda. Kobiety dochodzą do wniosku, że to ich last minute na założenie rodziny i tak rzeczywiście jest. Biologii się nie oszuka. Wtedy taka Pani
  • Odpowiedz
@T0pi5:

inder jest spoko, o ile potrafisz jakkolwiek filtrować gości, a nie xD


Dokładnie. Ja poznałem na Tinderze kobietę, z którą byłem dwa lata w związku.
  • Odpowiedz
a siłowni to się #!$%@?, a nie na podryw idzie.


@majo174: To chyba piszą ludzie co nigdy na siłownię nie chodzili.
Nigdy nie widziałem by ktoś kogoś tu podrywał. Większość robi swoje i ma słuchawki a jedyna opcja zagadania to pytanie "ile ci zostało?"

Czasem widać dziewczyny które pracują bliżej z jakimś chłopem ale to albo chłopak albo trener a nie losowy typ.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): @czescmampytanie: po pierwsze - jedno to tylko seks, drugie to związek. Przed wejściem w obecny związek miałem wystarczająco przygodnego seksu ┐⁠(⁠ ⁠∵⁠ ⁠)⁠┌
Po drugie - zadbana dziewczyna 30 lat, która uprawia sport, dba o swoją dietę i lubi seks, to w łóżku skarb. Serio, przecież 30 lat to wciąż często młoda dupa.
Po trzecie - w związku szukam też miłości, rozmowy, wzajemnego wsparcia, wspólnych planów, stabilności. Częściej znajdę to u starszych dziewczyn.

Ale prawdą jest, że nic nie zastąpi ciała młodej dwudziestoletniej dziewczyny. Ale poświęcam możliwość seksu z młodymi dziewczynami (a na pewno teraz mi łatwiej było znaleźć takie dziewczyny, niż jak miałem 20 lat...) na rzecz wartościowego związku z dziewczyną, z którą się wzajemnie kochamy i szanujemy. Życie to nie
  • Odpowiedz
Ale poświęcam możliwość seksu z młodymi dziewczynami (a na pewno teraz mi łatwiej było znaleźć takie dziewczyny, niż jak miałem 20 lat...) na rzecz wartościowego związku z dziewczyną, z którą się wzajemnie kochamy i szanujemy.


@mirko_anonim: to debilizm na równi z "starsze są lepsze bo są doświadczone w łóżku". uwaga zdradzę ci sekret: te 20latki też kiedyś będą miały 30 lat i, uwaga, tez będą doświadczone w łóżku oraz też
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): @czescmampytanie: Gdzie ty widzisz pary 30-latków z 20-latkami? Na mieście jakoś nie ma takich, tylko rówieśnicy +/- kilka lat. Do seksu może i łatwo załatwić 20-latkę, ale żeby mieć prawdziwy, wieloletni związek z taką róznicą to są sporadyczne wyjątki.


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): @czescmampytanie: czyli mam czekać kilka lat, aż się ogarnie i postanowi ustabilizować? A żadną 20 nie miałem takiego seksu jak z dziewczynami choć kilka lat starszymi.

Tym bardziej jak lubisz ostrzejszy seks, to przygodny seks jest ciężki, bo zanim wyczujesz, co możesz, co nie, bo ja naruszać granic dziewczyny nie chce, to minie trochę czasu. A to już fwb, co jest inna relacją, a wtedy przy młodych dziewczynach często dochodzi do tego, że pojawiają się u nich uczucia.

A jeśli wiem jak to działa, związku nie chcę, to wchodzenie w takie relacje to jest to brak szacunku do tej osoby
  • Odpowiedz
czyli mam czekać kilka lat, aż się ogarnie i postanowi ustabilizować?


@mirko_anonim: ale kto ci powiedział ze zawsze wraz z wiekiem przychodzi ogarnięcie? zresztą po co w ogole sie nad tym zastanawiasz skoro nie chcesz związku. idź sobie na dive, ustal z nią co lubisz i sprawa rozwiązana, nie będziesz musial się męczyć przebywaniem z kobietą dłużej niz to potrzebne.
  • Odpowiedz