Wpis z mikrobloga

@Plp_: tak to tylko low pay jobs.

Normalnie to masz 20++ dni urlopu, sick leave bez ograniczeń (100% płatne są dwa tygodnie), co 3-5 lat urlop 1 miesiąc(w zależności od korpo), 12 dni federalnych świat + 2-4 w zależności od korpo, jakieś wellness day xD. A no i jak masz pogrzeb bliskich to masz 2-4 tygodnie brevementu a nie jak w PL 1-2 dni… no i wszystkie wolontariaty np. W szkołach
@Lethaliity: #!$%@?. Jakoś zawsze Amerykanie nie mogą uwierzyc ile dni wolnych ustawowo jest w Europie, a że coś, co w kraju cywilizowanym jest gwarantowane prawem, w USA jest traktowane jako "perks" i zależy od widzimisie pracodawcy to tylko mówi o tym dzikim zachodzie.
według twojej definicj i to 80% prac nie łapie się w te bonusy xD
Zresztą o czym my w ogóle rozmawiamy, tam nawet macierzyński (12 tygodni) nie jest
@WH40K: czemu nie 99%? ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Nawet walmarty, costco i inne gowna gdzie zarabia się po 2-3k$ miesiąc maja urlopy, sick days i holidays.

@blisko_kebab Potem w zależności od stanu masz long disability leave, który możesz mieć do 6 miesięcy, płacone jest 60% lub 80%. W tej sytuacji jaka opisujesz pracujesz dla prywaciarza i wyglada to gorzej niż w PL bo prawo nie za bardzo
@Wolf1986: yup… nikt nie sprawdza. W USA dużo rzeczy polega na zaufaniu. W Pl tego nie ma.

@FrasierCrane No i gicior, żyj w cywilizowanej PL. To ze tutaj to „perks”, to prawda bo nie ma tego w prawie, ale wszystkie większe korpo maja lepsze „perks” niz prawo w cywilizowanej zachodniej Europie. 3 miesiące maternity leave, 1 miesiąc bonding leave dla ojców, a w FAANG to jeszcze lepiej wyglada ( ͡°