Wpis z mikrobloga

@ChwilowaPomaranczka: Im do końcu już sufit na głowę spadł, teraz podstawowe czynności życia codziennego to ciężka praca za którą powinno się dostawać pieniądze. To rozumiem, że jak ugotuję obiad u siebie w domu który zje również moja różowa lub ktoś jeszcze z rodziny lub zrobię pranie i przy okazji upiorę też kilka rzeczy swojej dziewczyny to mam za to wysłać rachunek do ministerstwa, czy już się nie łapię bo jestem facetem
  • Odpowiedz
  • 1729
@ChwilowaPomaranczka najlepiej zaproponować żeby znalazła taką pracę w innej rodzinie, a mąż zostanie w domu i będzie się opiekował dziećmi. za jej pensję 26k spokojnie całą rodzina przeżyje w luksusie każdy kolejny miesiąc.
  • Odpowiedz