Wpis z mikrobloga

@Ranger: jak to jest dom z działką 8-10 ar, to niczym się nie różni od mieszkania w bloku. I tu, i tu ciasno.
No i nie zapomnij o donosie na milicję, jak ci sąsiad zacznie obornik wywozić lub kombajnem #!$%@? ;)
No i jeszcze o gowniakach sasiadzow #!$%@? quadami, skuterami zapomniałem.
I napieprzaniu przez pol dnia podkaszarka za 200 zł z marketu trawy wysokiej na 30 cm, bo debilowi szkoda 1000
via Android
  • 1
@ravau stary ceglany dom, pozostaje ocieplenie dwóch ścian i wymiana pieca, bo jest węglowy. Całość już jest zagospodarowana w drzewka ozdobne, itp.
Z ogrodem ITP. sobie poradzę, bo mam działkę, ale raczej liczyłem na ciekawostki, w stylu, że warto mieć coś, albo nie wydawać hajsu na coś, bo to nie ma sensu.

Dylemat jaki mam dzisiaj, to czy brać pięć gazowy dwufunkcyjny - aktualnie jest węglowy, a latem ogrzewacze przepływowe elektryczne. Ale
@Ranger jak masz tam gaz i chcesz tanio na wejściu to wstawiaj piec gazowy ale z zasobnikiem (bojler). Zobaczysz jak bardzo #!$%@? ogrzewanie przepływowe jak będziesz brać prysznic i ciepła wodą pojawi się po 2 min lania wody.
Jak planujesz dach i masz za co, to lepiej pompa ciepła + fotowoltaika.
@Ranger: montuj panele pv.
Do tego, bo nie wiem skąd masz źródło wody, ale zrób jej test. To są grosze w lokalnym sanepidzie.
Jak się okaże, że jest bardzo twarda, to zainwestuj w stację uzdatniania i zmiękczania. To ok. 5 tys.
Inaczej po paru latach cały twój nowy sprzęt AGD za 20+ tys. szlag trafi przez kamień
via Android
  • 1
@Pit1337 no właśnie nie mam porównania kosztowego zasobnika do ogrzewaczy - ale wydaje mi się, że to nie może być jakaś fortuna, choć słyszałem opinie, że przy zasobniku to ogrzewa się wodę po to, żeby i tak się studziła w rurkach...
@Podstarzaly_Mandalorianin: to kłamstwo. Można zrobić piękny ogród który nie wymaga codziennej pracy. Robot koszący to koszt 4 tys gdy zwykła kosiarka to 1700.
Ważne żeby dobierać gatunki odpowiednie do miejsca zamieszkania, nie ozdobne bo to trzbeba pryskać, ciąć, pilnować. Bukszpany? Odpadają bo trzeba pryskać, lepiej berberys.
Azalie? Tylko w ciepłe miejsce, po co to okrywać na zimę i tracić czas?
Brzoskwinie? One nie nadają się na nasz klimat. Borowka? #!$%@? ma
@Ranger: Skoro Ci się pv nie opłaca, to wchodź w gaz, jak kolega wyżej napisał.
Tylko porządnie ociepl dom. Nie na "placki", tylko "plastry miodu", plus porzadna listwa startowa do styropianu. Nie jakieś gówniane zawijanie siatki na sztukę. Przypilnuj zwłaszcza winkle.
To piszę z własnego doświadczenia.
Na plastry miodu na chałupie 10x11 wyszło mi dwa razy więcej kleju, ale takie ocieplenie spełnia swoją rolę, a nie jest tylko ładna elewacją.
Majster
@Ranger: to zarzucę garść [pikaczuzdziwiony.jpg]:
- zimą trzeba samodzielnie sobie odśnieżyć wejścia do domu, garażu, śmietników itp.
- to samo co powyżej dotyczy liści, wszelkich jesiennych opadów, które trzeba uprzątnąć
- komary, jeżeli teren nie jest silnie zurbanizowany
- myszy przetestują szczelność domu i wszelakich połączeń typu ściana-dach
- samemu jest się zarządcą nieruchomości, więc trzeba pilnować różnych obowiązków , nowych rozporządzeń itd oraz prowadzenie bierzącej eksploatacji

A z pozytywnych:
-
@Ranger moje PROtipy:

1. zawsze trzymaj trochę kasy jako fundusz remontowy na czarną godzinę (i to nie jakieś 1000zł a bliżej 10.000) - nigdy nie wiesz co się nagle #!$%@?

2. Ubezpiecz dom w najwyższym pakiecie od szkód nienazwanych (spoza katalogu OWU) - pomysłowość dzikich zwierząt, owadów i innych jest nieograniczona

3. Załóż sobie drugi licznik na wodę do ogrodu

Jak masz jeszcze jakieś pytania to wał śmiało