Aktywne Wpisy
Jeśli nie wiesz o co chodzi znaczy że miałeś zajebiste dzieciństwo (✌ ゚ ∀ ゚)☞
#wykop30plus #kiedystobylo
#wykop30plus #kiedystobylo
Clermont +64
Przyznam, że przechodzi mnie lekki dreszcz niepokoju, kiedy przeglądam X albo wojenne tagi na wykopie i widzę, jak ludzie (w tym tacy nieustannie czymś się oburzający i chcący uchodzić za czystych jak łza prawilniaków) reagują z ekscytacją – jak jacyś najgorsi zwyrole – na filmiki, na których ktoś ginie na froncie. Jakoś bardzo przewrażliwiony moralnie chyba nie jestem, ale śmierć wydaje mi się należeć do sfery sacrum i niezależnie od tego, jak
@NicolasLatifi znajome twarze*
1. w pracy masz być parobasem od wykonywania zadań, a nie kreatywną jednostką zgłaszającą usprawnienia i 'podważającą' autorytet przełożonych- takich nikt nie potrzebuje.
2. jeśli twój szef jest z pokolenia urodzonego przed 1990 'szanuj prace' nawet jak nie masz co robić to udawaj, że coś robisz
3. awanse nie zależą od wyników w pracy tylko od relacji z szefem. nikt nie awansuje na kierownika pracownika który przynosi firmie mase kasy na obecnym stanowisku
4. jeśli oferujesz pomoc w wykonaniu zadań bieżących komuś z zespołu, rób to tak by nie wiedział o tym szef- zostaniesz #!$%@? większą iloscią zadań
5. jeśli zadanie jest terminowe, czekaj z jego wykonaniem do ostatniego terminu i w międzyczasie najlepiej narzekaj, że ten termin to za mało. - inaczej zostaniesz #!$%@? większą
Ale co w tym złego? ja się nie muszę znać na tym co robi moj pracownik, jesli on widzi problem, prawdopodobnie szybicej wymysli jak go rozwiązać. Normalnie takie działania są promowane i wynagradzane. To chyba jakiś polski wynalazek, żeby narzekać i zrzucać
@eltanol3000: tak dlatego awansują takich co nic nie robią aby wydawać na niego więcej kasy i robił jeszcze mniej
a januszexie też nie awansujesz śrubkowego bo dobrze zasuwa, tylko dlatego że np. ma mentalność capo i będzie pilnował zespołu.
- laski w pracy jej nie lubią i raz już została nazwana #!$%@? przez inną dziewczynę, bo zabiera jej pracę i tamta nie ma co robić xD
- dział IT założył helpdesk do zgłaszania spraw bo miał dosyć telefonów od niej, ze zgłoszeniami bugów,
@liczy_no_ze_niby_nie: Trochę sam sobie odpowiedziałeś. Z punktu widzenia pracodawcy/dyrektora to dobrze jeśli pracownik sam rozwiąże jakiś problem, zgłosi problem albo wprowadzi optymalizację jakiegoś procesu...ale w
@pturko: mowa o wspólnym problemie, nie tylko twoim